lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [Komentarze] Na szlaku chwały, krwi i złota (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/14797-komentarze-na-szlaku-chwaly-krwi-i-zlota.html)

piotrek.ghost 18-02-2015 11:02

O cholera:P nie doczytałem że mamy się deklarować najpierw tutaj:D moja deklaracja już w sesji:P jakby coś mogę wyedytować:D

Kerm 18-02-2015 11:15

Ależ zostaw...
Dzięki temu zaraz się zacznie ogólna walka "wszyscy przeciw wszystkim" ;)

Warlock 18-02-2015 13:32

You've made my day. :)

Zaraz będziemy mieli tu powtórkę z Geheimnisnacht. :D

Zostaw jak jest. ;) Gracze jeszcze mają szanse przemyśleć swą decyzję, nawet jeśli już deklarowano działania.

Edit:
Jest już środa, więc prosiłbym o wrzucanie postów. Została już tylko deklaracja Friedy (więc można już pisać posty), bo na razie układ sił wygląda następująco:

Rolf Eisenberg
- Bazrak
- Nicolas

Dieter Dashauer
- Walbrecht
- Mathias
- Gunter

piotrek.ghost 18-02-2015 14:26

Znając chichot losu to wypadnie krytyczne pudło "chciałeś dźgniąć Dietera ale przypadkiem trafiłeś Rolfa":P

Hazard 18-02-2015 15:05

Cytat:

Napisał piotrek.ghost (Post 544106)
Znając chichot losu to wypadnie krytyczne pudło "chciałeś dźgniąć Dietera ale przypadkiem trafiłeś Rolfa":P

A od czego są PS? Choć przyznam, że mi już dwa razy w czasie sesji wypadło 99 podczas strzału z garłacza. ;D

Fyrskar 18-02-2015 19:01

Brawo Piotrek! Nie ma to jak zdecydowane działania!

Zaraz dam posta.

Hazard 18-02-2015 22:47

A więc upragniony post z napadu jest. Bardzo, ale to bardzo, przepraszam za jego jakość. W trakcie jego pisania wena mnie niestety opuściła, przez co wyszło, jak wyszło...

Aro 20-02-2015 10:09

Mój post dzisiaj. Jakby co to Frieda nie opowiada się po żadnej ze stron. ;)

Warlock 20-02-2015 13:18

Widzę, że strona, która z początku popierała Dashauera teraz się wstrzymała. Wszyscy tak się boją Bazraka i jego garłacza? On miał tylko ze dwa razy szczęście na kościach... :p

Nie wiem czy w takiej sytuacji jest sens prowadzenia doca. Z tego co widzę to dwóch graczy + NPC będzie atakowało Dashauera, a później najwyżej reszta się włączy do walki - w zależności od jej przebiegu.

Dziś jest ostateczny termin na wrzucenie posta. Dziś też będę rzucał kośćmi i jeśli szala zwycięstwa w trakcie walki przechyli się na stronę Dashauera to was o tym poinformuję i poczekam za waszymi deklaracjami.

Piotrek i Fyrskar - będę się starał jak najwięcej wyciągnąć z waszych postaci, ale przydałby się też jakieś deklaracje z waszej strony. Skupiacie się na totalnej ofensywie (np. Szaleńczy atak/atak z wycelowaniem)? Czy też walczycie bardziej defensywnie? Korzystacie z PSów przy każdej porażce, czy tylko w krytycznych sytuacjach?

piotrek.ghost 20-02-2015 14:33

Ja korzystając z tego, że mam nadzieje, Kapitan wmiare mi ufa podchodzę na tyle blisko jak sie da i łapię go za ramię i wbijam mu miecz z bliska w brzuch, z PS chętnie skorzystam bo głupio by było jakby z przyłożenia wyszło że trafie siebie:D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:12.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172