[Komentarze] Na szlaku chwały, krwi i złota - Strona 6

Fyrskar · 04-01-2015, 14:52

Cytat:

Przy okazji powinieneś zobaczyć się z jakimś cyrulikiem, bo Bazrak został ranny podczas abordażu.

Mam miksturę leczniczą i napar kojący, używam jednego, bądź dwóch, w zależności od ran.

Cytat:

Ok, takie rzeczy ustalimy na PW lub na docu (preferuję to drugie, bo możemy tam też całą walkę streścić), ale najpierw trzeba się zająć burdą na pokładzie.

Najpierw posty o których mówiłeś na PW, potem mój. Tak więc, na razie czekam

Karmazyn · 04-01-2015, 15:08

Ja też poproszę walkę na arenie sztuk jeden. Poziom łatwy lub normalny (trudnego dla Mathiasa nie będę ryzykował, przy rzutach z pierwszej "walki" i jego cechach). Preferowany doc. Ustawiam się grzecznie w kolejce

Warlock · 04-01-2015, 15:18

Nie wiem ile napar kojący leczy, ale straciłeś w walce 3 PŻ, więc jedna mikstura wystarczy.

P.S.

Poczekajmy za postem Kerma, będzie tam małe rozwinięcie walki, ale wciąż pozostanie nierozstrzygnięta. Dziś powinien wrzucić.

Fyrskar · 04-01-2015, 15:26

Cytat:

Nie wiem ile napar kojący leczy, ale straciłeś w walce 3 PŻ, więc jedna mikstura wystarczy.

Napar kojący sprawia, że ciężko ranny jest traktowany jak lekko ranny. Pozwala to, m.in., użyć mikstury leczącej, która to na ciężko rannych nie działa.

Warlock · 04-01-2015, 15:28

O, nie wiedziałem. ~~Ile takie coś kosztuje i gdzie to znajdę w podręczniku (lub w którym)?~~ Całkiem niezły trik...

Znalazłem.

Hazard · 04-01-2015, 20:31

Czas trochę namieszać.

Fyrskar · 04-01-2015, 21:52

Warlock, tę arenę zostawiam sobie na później, czasu nie mam.

Nie martw się Hazard, już dawno domyśliłem się, że to ty...

Hazard · 04-01-2015, 22:39

@MG
Unik, w razie czego PS. Potem Hildigrim ucieka, chwyta się liny do abordażu i wskakuje przy jej pomocy na brzeg. Drze się przy okazji "Kucharza chce zabić! Powstrzymać go!".

Można to we sumie opisać w wspólnym docu.
https://docs.google.com/document/d/1...n_hAQMRA/edit#

@Fyrskar jest z Ciebie prawdziwy krasnolud. Pisałem już o tym Warlockowi - najpierw zabije, a potem weźmie się za zadawanie pytań.

Ale miałem nadzieje, że weźmiesz się za gościa, który rzeczywiście ma twoją sakiewkę.

Fyrskar · 04-01-2015, 22:45

@Hazard

Na twoje nieszczęście, na to, że to Hildigrim jest złodziejem, wpadłem już jakiś czas temu. A co do twojego planu... kucharz to jedno, artylerzysta - drugie. Odpowiedz sobie, kto jest ważniejszy dla załogi

Co do doca, to jutro, dziś łącze mi rwie i nie jetem w stanie używać doca, sorry.

Hazard · 04-01-2015, 22:51

No, nie wiem. Kucharz pracuje dla ogółu, zapewniając wszystkim komfortowe posiłki. W dodatku wszyscy go lubią.
A artylerzysta tylko strzela i zabiera ich dole. Przypominam, że wszyscy niechętnie spoglądali jak zbierasz tyle pieniążków.

Też nie mam siły rozgrywać tego dzisiaj. Szykuje się mentalnie na jutrzejszy egzamin na prawko.

04-01-2015, 15:08	#52
Karmazyn Reputacja: 1	Ja też poproszę walkę na arenie sztuk jeden. Poziom łatwy lub normalny (trudnego dla Mathiasa nie będę ryzykował, przy rzutach z pierwszej "walki" i jego cechach). Preferowany doc. Ustawiam się grzecznie w kolejce __________________ Dłuższy kontakt może zagrażać Twojemu zdrowiu lub życiu. Toczę batalię z życiem. Nieobecny na długi czas.

04-01-2015, 15:28	#55
Warlock Konto usunięte Reputacja: 1	O, nie wiedziałem. ~~Ile takie coś kosztuje i gdzie to znajdę w podręczniku (lub w którym)?~~ Całkiem niezły trik... Znalazłem. Ostatnio edytowane przez Warlock : 04-01-2015 o 15:31.

04-01-2015, 15:18	#53
Warlock Konto usunięte Reputacja: 1	Nie wiem ile napar kojący leczy, ale straciłeś w walce 3 PŻ, więc jedna mikstura wystarczy. P.S. Poczekajmy za postem Kerma, będzie tam małe rozwinięcie walki, ale wciąż pozostanie nierozstrzygnięta. Dziś powinien wrzucić.

04-01-2015, 20:31	#56
Hazard Reputacja: 1	Czas trochę namieszać.

04-01-2015, 21:52	#57
Fyrskar Reputacja: 1	Warlock, tę arenę zostawiam sobie na później, czasu nie mam. Nie martw się Hazard, już dawno domyśliłem się, że to ty...

04-01-2015, 22:39	#58
Hazard Reputacja: 1	@MG Unik, w razie czego PS. Potem Hildigrim ucieka, chwyta się liny do abordażu i wskakuje przy jej pomocy na brzeg. Drze się przy okazji "Kucharza chce zabić! Powstrzymać go!". Można to we sumie opisać w wspólnym docu. https://docs.google.com/document/d/1...n_hAQMRA/edit# @Fyrskar jest z Ciebie prawdziwy krasnolud. Pisałem już o tym Warlockowi - najpierw zabije, a potem weźmie się za zadawanie pytań. Ale miałem nadzieje, że weźmiesz się za gościa, który rzeczywiście ma twoją sakiewkę.

04-01-2015, 22:45	#59
Fyrskar Reputacja: 1	@Hazard Na twoje nieszczęście, na to, że to Hildigrim jest złodziejem, wpadłem już jakiś czas temu. A co do twojego planu... kucharz to jedno, artylerzysta - drugie. Odpowiedz sobie, kto jest ważniejszy dla załogi Co do doca, to jutro, dziś łącze mi rwie i nie jetem w stanie używać doca, sorry.

04-01-2015, 22:51	#60
Hazard Reputacja: 1	No, nie wiem. Kucharz pracuje dla ogółu, zapewniając wszystkim komfortowe posiłki. W dodatku wszyscy go lubią. A artylerzysta tylko strzela i zabiera ich dole. Przypominam, że wszyscy niechętnie spoglądali jak zbierasz tyle pieniążków. Też nie mam siły rozgrywać tego dzisiaj. Szykuje się mentalnie na jutrzejszy egzamin na prawko.