|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
21-01-2015, 20:43 | #81 |
Reputacja: 1 | Ja Ci kurde dam kucharza!
__________________ Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn. |
21-01-2015, 21:48 | #82 |
Reputacja: 1 | |
22-01-2015, 20:40 | #83 |
Reputacja: 1 | Szczerze powiedziawszy zdolności kulinarne Walbrechta są na poziomie zamówienia porcji żarcia w karczmie. Lepiej mu wychodzi zmuszanie malutkiego niziołka do morderczej pracy przy garach pod groźbą przypadkowego wyrzucenia go za burtę pośrodku morza.
__________________ Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn. |
26-01-2015, 21:50 | #84 |
Reputacja: 1 | Moje zakupy są uzależnione od tego jak mi poszlo w graniu poprzedniej nocy i ile mam pieniędzy, więc jakbyś napisał to ja ci liste zakupów podam |
29-01-2015, 15:53 | #85 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Zarobiłeś równe dwie korony. Dopiero w weekend będę miał czas aby dokończyć doca (takie tam małe starcie między Hildigrimem, a resztą ) i zakończyć kolejkę. Obecnie nauka i praca pochłania mnie w prawie 100%. |
31-01-2015, 15:56 | #86 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Dziś kończę doca, a jutro wrzucam posta i wprowadzę do sesji postać Aro.isa. Niech walczący w slumsach rzucą okiem na doca. Ostatnio edytowane przez Warlock : 31-01-2015 o 15:59. |
31-01-2015, 20:45 | #87 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Bitwa w docu zakończona, chociaż nierozstrzygnięta. Hildigrim uciekł, zaś Mathias jest ciężko ranny - złamana noga. Hazard opisze potyczkę w swoim poście, zaś ja postaram się jutro wieczorem wrzucić posta. |
01-02-2015, 11:54 | #88 |
Reputacja: 1 | @Warlock Żle mi na docu obrażenia od jedynego ciosu, który trafił Bazraka, wyliczyłeś. Bazrak ma 5 Wt, nie 4, ponadto ma skórzaną kurtę (cios trafił w ramię, więc się liczy). Czyli stracił tylko 1 pkt. Żyw. |
01-02-2015, 12:38 | #89 |
Reputacja: 1 | Zasadniczo to na docu od początku trochę źle obrażenia leciały. Gdyby nie to, to pewnie walka miałaby zupełnie inny przebieg i przynajmniej jeden z was (a najpewniej wszyscy) już by nie żył. W dodatku sam zawaliłem, że nie sprawdziłem jak działa Garłacz (dopiero po strzale sprawdziłem), oraz że zapomniałem kupić sobie procy jeszcze przed startem sesji, a sam się o to dopytywałem Warlocka. No cóż... Następnym razem po prostu was pozabijam z zimną krwią i nie będę wam folgować. |
01-02-2015, 17:01 | #90 |
Reputacja: 1 | To mówisz, że zamiast startowego stosunku czterech na dwóch następnym razem będzie czterech na jednego?
__________________ Dłuższy kontakt może zagrażać Twojemu zdrowiu lub życiu. Toczę batalię z życiem. Nieobecny na długi czas. |