[Komentarze] Strażnicy Dróg II - Strona 7

Dhratlach · 22-02-2016, 15:20

Powiedz co dolega, to może znajdę rozwiązanie problemu. Może nie całkowite wyleczenie bo cudotwórcą nie jestem, ale przyśpieszone zdrowienie i łagodzenie objawów jak najbardziej.

TomaszJ · 22-02-2016, 18:23

Grypa. Ten wirus ma tak, że czy leczony czy nie, trwa tyle samo. Tyle że skurczysyn zjadliwy, bo trafił w moment osłabionej odporności.

Dhratlach · 22-02-2016, 19:00

No to sok z bzu czarnego i herbata z kwiatów lipy, maliny, lub róży powinna Ci pomóc.

TomaszJ · 22-02-2016, 19:45

Lipę mam

Plus porządny smalec utarty z korzeniem imbiru do nacierania pleców i klaty.

Dhratlach · 24-02-2016, 16:15

Plan jest prosty: Jak Lorelin się zgodzi na wieczerzę to idziemy do "Pasibrzucha", jak nie (pomijając fakt, że Hansowi będzie bardzo smutno) to do "Szylinga"

Dhratlach · 26-02-2016, 19:45

Dobra panowie, nie róbtma zastoju. Strażnica czeka otworem.

TomaszJ · 04-03-2016, 21:02

Jestem w szpitalu, nie wiem kiedy wyjde

Dhratlach · 04-03-2016, 21:06

Zdrowiej nam! I wracaj.

Tadeus · 05-03-2016, 02:20

Ech, Tomasz. No zdrowiej zdrowiej i dzięki za info. My się już Kieską zajmiemy

Dhratlach · 05-03-2016, 18:11

Jak dla mnie pierwszy post należy do Johanna. Wszak to jego PA przed wkroczeniem do strażnicy. Mój się pojawi po jego poście by zachować ciągłość i logikę.

22-02-2016, 15:20	#61
Dhratlach Reputacja: 1	Powiedz co dolega, to może znajdę rozwiązanie problemu. Może nie całkowite wyleczenie bo cudotwórcą nie jestem, ale przyśpieszone zdrowienie i łagodzenie objawów jak najbardziej. __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

22-02-2016, 18:23	#62
TomaszJ Reputacja: 1	Grypa. Ten wirus ma tak, że czy leczony czy nie, trwa tyle samo. Tyle że skurczysyn zjadliwy, bo trafił w moment osłabionej odporności. __________________ Bez podpisu.

22-02-2016, 19:00	#63
Dhratlach Reputacja: 1	No to sok z bzu czarnego i herbata z kwiatów lipy, maliny, lub róży powinna Ci pomóc. __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

22-02-2016, 19:45	#64
TomaszJ Reputacja: 1	Lipę mam Plus porządny smalec utarty z korzeniem imbiru do nacierania pleców i klaty. __________________ Bez podpisu.

24-02-2016, 16:15	#65
Dhratlach Reputacja: 1	Plan jest prosty: Jak Lorelin się zgodzi na wieczerzę to idziemy do "Pasibrzucha", jak nie (pomijając fakt, że Hansowi będzie bardzo smutno) to do "Szylinga" __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

26-02-2016, 19:45	#66
Dhratlach Reputacja: 1	Dobra panowie, nie róbtma zastoju. Strażnica czeka otworem. __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

04-03-2016, 21:02	#67
TomaszJ Reputacja: 1	Jestem w szpitalu, nie wiem kiedy wyjde __________________ Bez podpisu.

04-03-2016, 21:06	#68
Dhratlach Reputacja: 1	Zdrowiej nam! I wracaj. __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

05-03-2016, 02:20	#69
Tadeus Reputacja: 1	Ech, Tomasz. No zdrowiej zdrowiej i dzięki za info. My się już Kieską zajmiemy

05-03-2016, 18:11	#70
Dhratlach Reputacja: 1	Jak dla mnie pierwszy post należy do Johanna. Wszak to jego PA przed wkroczeniem do strażnicy. Mój się pojawi po jego poście by zachować ciągłość i logikę. __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!