Dziabnąłem sobie kawałek z doca. Jak ktoś ma coś przeciwko, albo chce coś zmienić, mogę edytować.

Noboto wrzuć post do z doka. Mogę ci pomóc edytować jak potrzebujesz.

Jutro rano jadę na konwent i nie będzie mnie do niedzieli do 20. Jakby ktoś chciał dialogować to będę dzisiaj jeszcze kilkukrotnie zaglądał. Fajnie by było jakbyście do niedzieli do wieczora odpisali. Jeśli ktoś ma zamiar następnego dnia robić co innego jak towarzyszenie niziołkom w drodze na południe to wyraźnie proszę to zaznaczyć.

Markus ogólnie to nic ciekawego nie robi, kładzie się spać, coś rano je i jedzie z karawana.
Chciał zagladnac do kuli ale skoro nie ma pokoi to nie będzie

Dobra chłopaki to zepnijmy się z tymi postami. Przerzućmy to co jest w doku jutro. Noboto ty pierwszy potem mogę dopiero ja.

ULLI, nie wiem czy będziesz jeszcze miał przed wyjazdem chwilę, ale zapytałem o coś hobbitów na dole doka. W sumie Bob też pyta karczmarza.

ok sorry za opóźniony zapłon ale jeśli nie jest przerzucane to niech i tak wszyscy piszą

Spoko, MG wraca dopiero w niedziele. Ja wrzuce moj fragment jak wroce wieczorem do domu, na doku zostal jeszcze jeden fragment, chyba dnc wiec devil ty nastepny.

Spoko, wrzucę post jakoś wieczorem albo w nocy
Wrzucę całą scenę razem z nieudanym podsluchiwaniem Dietera

DNC, Dieter zagadał Markusa na GoogleDoc, może chcesz odpisać?

Jasne zaraz rzucę okiem i coś odpisze