|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
06-12-2016, 20:40 | #61 |
Reputacja: 1 | Też myślę, że gdy dojdzie do walki o przywództwo w sforze to raczej w sesji a nie w komach. |
06-12-2016, 23:03 | #62 |
Reputacja: 1 | Załatwienie teraz tego problemu tutaj przedłuży żywotność sesji i nie zrobi kwasu w drużynie. Na sesji będzie problem i się skończy pewnie bójka która dla kogoś może zakończyć grę. Na maxa bez sensu. Piszę to bo liczę na współpracę jak jej nie ma lub nie będzie to wg mnie nie ma się co męczyć. Za takim rozwiązaniem też przemawia fakt że jakiś czas podróżujemy razem i musieliśmy się przecież dogadać |
06-12-2016, 23:26 | #63 |
Reputacja: 1 | Jak Wy to widzicie? Bo ja nie bardzo kumam o co k'man?? Że naraz dwóch byczków ryknie: Ja tu rządzę?? Dajcie spokój, normalnie, każda z postaci ma jakieś poczucie ważności. Wierzcie mi, Jean Pierre również. Ale to nie oznacza, że zaraz musi się rzucać kompanom w środku akcji do gardła. Dajcie spokój, to przecież nie są idioci, rozumieją, że jak się w tej chwili wezmą za łby kto ważniejszy, to sprawa się spali. Rozgrywajmy co się da w sesji, będzie bardziej emocjonująco. Jak się wkurzycie, będziecie bardziej czekać na odpisy p b .
__________________ Bielon "Bielon" Bielon Ostatnio edytowane przez Fyrskar : 07-12-2016 o 19:50. Powód: kopytko |
06-12-2016, 23:30 | #64 |
Reputacja: 1 | Tak, spory w drużynie są interesującym elementem RPG, chociaż rozumiem stanowisko DNC, że dla naszych postaci nie jest to pierwsza wspólna akcja.... |
06-12-2016, 23:33 | #65 |
Reputacja: 1 | I co z tego?? "Już dość miał tego wszystkiego. Jasiu wiecznie się rządził! Póki chodziło o wybór wychodka, żarcia w oberży czy nawet tego czy działać czy nie, Antoś nie miał nic przeciwko. Tym bardziej, że dotychczas wszystko szło po jego myśli. Po co więc się wychylać?? No ale teraz???" Jebu dubu duuuup! Spadaj ciulu bo pierdzielisz farmazony!!! Tak jakoś bym to widział p b .
__________________ Bielon "Bielon" Bielon |
07-12-2016, 04:38 | #66 |
Reputacja: 1 | Widzę że się nie rozumiemy, ja właśnie chce tego lubudubu uniknąć..... |
07-12-2016, 05:07 | #67 |
Reputacja: 1 | Ja uważam, że ktoś szefować musi, nie koniecznie moja postać, ale jednak. Możemy to załatwić na dwa sposoby :
A co do samych wad i zalet to wygląda to tak Opcja 1: Wady:
Opcja 2: Wady:
Ps: Samą kwestie głosowania na "dowódce" załatwił bym przez PM do MG. [Nie można głosować na siebie]
__________________ Nowa sesja dark sci-fi w planach zapraszam do sondy Ostatnio edytowane przez czajos : 07-12-2016 o 05:15. |
07-12-2016, 08:27 | #69 |
Reputacja: 1 | Oj tam, Panowie, nie przesadzajmy, w grupie 4 osób (rozumiem, że 5 ostatnio z nami nie pracowała), nie ma potrzeby żeby była wyraźna hierarchia, chociaż dla potrzeb podejmowania decyzji dobrze żeby jedna osoba miała autorytet. Akurat czarodziej nie chce dowodzić, zaś Pierre i Mendoza to obcokrajowcy z gorącymi głowami - myślę, że może uznać doświadczenie Maximiliana w tej profesji, natomiast oczywiście nie będzie to absolutne posłuszeństwo. A co z tym motłochem, odstraszamy ich? Czarodziejowi powinni bać się stawiać. |
07-12-2016, 08:39 | #70 |
Reputacja: 1 | Dlaczego? A co do dowodzenia i hierarchii w stadzie, to po prostu wcześniej, przed akcją ustalajcie jakiś plan działania a nie idźcie na żywioł, tak jak teraz. W sumie ustaliliście, że wychodzicie dwójkami, ale co potem? Jedni tłuką, drudzy gadają. I przede wszystkim - brak planu awaryjnego |