Czy to takie istotne? Powiedzieli Techlerowi, bo znajdował się na pomoście, najbliżej barki i sam uczestniczył w poszukiwaniach. Po co mają drzeć mordy do kogoś kto jest kilkadziesiąt metrów dalej? A poza tym widzieli jak W. czaruje, to uznali, że taki ktoś jest najpotężniejszy, ergo to przywódca grupy. |
ODP, ZR, SW - dopisane |
Zmieniłem rozwinięcie SW na wiedzę ożywieńcy. (Dopiero przeglądając KP zauważyłem, że mam księgę :-)) |
Zwykle ludzie boją się magów, a tu jeszcze widzieli jak czaruje. Rozwój to na razie łotrzyk i przemawianie. E: wino mamy w beczkach czy kilka(naście) butelek też się znajdzie? Skoro już idziemy do zamku to choć nie na ślepo, jakieś info plotkowaniem, przekonywaniem spróbuję zdobyć. A, i na wypadek gdyby następna kolejka już nas miała zastać pod zamkiem: Proponuję byśmy nie płynęli barką wprost pod zamek a zacumowali gdzieś w dole rzeki od niego, poza zasięgiem wzroku z zamku. Jakby było trzeba uciekać to barka to bardzo łatwy cel dla łuczników z zapalonymi strzałami albo balisty. A i może niekoniecznie warto od razu leźć im pod oczy. |
Wino w beczkach, ale małych :) Możesz spokojnie jedną odżałować ;) |
Krzepa i Zręczność rozwinięte. |
Cytat:
|
Niestety nie udało się znaleźć bezpiecznej przystani, więc przyprowadziłem barkę do portu ;) Może nie będzie tak źle... |
Cytat:
Zabiorą/ukradną nam ładunek (i pewnie barkę), prawda? Eh, a tak dobrze szło... Meta-gaming mode off. ;) |
Planowałem, że po barkę w końcu zgłosi się jakiś krewny właściciela, ale skoro padła sugestia... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:09. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0