Warlock nie zdążę dzisiaj odpisać, bo ledwo stoję. Ighor z dala od awantury, nie stanie ani po stronie krasnoludów, ani Lehmana.

Dobra. Za poźno się za to zabrałem i jestem już zbyt zmęczony, aby dokończyć. Jutro po pracy wrzucę posta.

Nie wiem gdzie post się zatrzyma. Jednak gdyby w Karak Hirn to Peter z chęcią oprowadzi:) Wyprawi imprezę powitalną i jakoś ktoś coś potrzebuje kupić/sprzedać/załatwić zapraszam na PW lub docs jakiś.

W Khazid Grentaz, bo tam jest kopalnia i tam czeka na was than. Kyan i Ludo również tam do was dołączą prędzej czy później. Kolejka będzie dłuższa, bo trzeba ograć rozmowę z thanem i wszystkie wasze plany na najbliższe 30 dni w świecie gry.

Długo się z tym nosiłem, bo nawet ładnych parę lat, ale wreszcie zrozumiałem jak bardzo wypalony i zmęczony jestem grą przez forum. Wcześniej podtrzymywała mój zapał Nami i nasze wspólnie tworzone przygody, ale odkąd wróciłem do gry na żywo to zrozumiałem, dlaczego granie przez forum zawsze traktuję po pewnym czasie bardziej jako obowiązek niż czystą przyjemność. To już po prostu nie jest styl gry dla mnie, choć wiele miłych wspomnień pozostanie, bo i długo zajęło mi zrozumienie tego. Podjąłem decyzję o usunięciu konta, ale nie chciałem odchodzić bez słowa. Dziękuję wam wszystkim za udział w sesji. Bardzo fajne postacie stworzyliście, część z was bardzo zaangażowała się w tą sesję, co też było przeze mnie mile odebrane, ale naprawdę czuje się wypalony tym stylem gry od co najmniej roku, choć podejrzewam, że trwa to znacznie dłużej. Odchodzę z forum, aby nie kusiło mnie więcej prowadzenie PBFów, bo wiem, że efekt będzie podobny. Pozdrawiam :)

Dzięki za grę Warlock - powodzenia!

Załamałem się.:sad:

Ale cóż, szanuję decyzję i powodzenia w życiu prywatnym. Do zobaczenia może gdzieś, kiedyś. Ech.:sad:

Smutno. Szanuję decyzję i powodzenia w życiu.

Szkoda, ale rozumiem.
Dziękuję za wspólną zabawę. I mam nadzieję, że kiedyś jednak wrócisz :)

Powodzenia na bezforumowej drodze życia.