Gladin

i jeszcze, to jak to z dialogami będzie? robimy wszystkie uzgodnienia w komentarzach? Nie prowadzimy między sobą dialogów w wątku głównym? A ew. dialog w wątku głównym jest pochodzną ustaleń z komentarzy?

Bo np. ktoś się pyta (jeszcze nie zapamiętuję), ilu tych orków jest w wątku głównym. To czekanie na odpowiedź około tygodnia czasu to trochę długo mi się wydaje. Nie lepiej, żeby ktoś w międzyczasie odpowiedział nawet, jeżeli już robił wcześniej posta?

 

Feniu

Ilość nie zawsze idzie w parze z jakością. Ja sam nie piszę długich postów bo nie lubię wodolejstwa.

W zasadzie przy tym pierwszym waszym spotkaniu można by prowadzić dialog w docu, ale wiem jak to będzie przy dużej liczbie graczy.

Wolałbym zostawić chronologię wpisów by nie dopuścić do sytuacji że na pytanie zadane w poście 20 jest odpowiedź w poście 15 bo wtedy zrobi się bałagan.
Jeśli chcecie możecie prowadzić dialogi między sobą w docu lub w komentarzach a następnie osoba zadająca pytania wstawia odpowiedź kogoś innego do swojego posta (tak jak jest to zrobione np tu:

 

Gladin

a, to jeszcze inny wariant nagłej śmierci. Ja znam taki, że to zależy jakby od "mocy" trafienia krytycznego. Nawet zerknąłem do podręcznika WH2 (dla mnie to nowość, ja jedynkę pamiętam . I tam przy trafieniu krytycznym +5 nagła śmierć jest pewna, a przy trafieniu krytczynym za jeden punkt, nie ma szansy zginąć. +2 to 30% szans, +3 70%, +4 90%. Ale podejrzewam, że chodzi o wygodę dla MG i stąd 50% giniesz lub żyjesz

 

Feniu

Masz rację Gladin taka jest wersja podręcznikowa, jednak wolę orzeł czy reszka. Poza tym macie jeszcze punkty przeznaczenia więc nie będzie tak źle.

 

Yellow King

Zatem źle zrozumiałem - myślałem że grupa w której jest Francois była bliżej Parravonu, a ta druga została zaatakowana i tą pierwszą nadgoniła. Czyli jest na odwrót :P Czekam na odpis reszty bo nie ma co trzaskać po kilka postów naraz przy tak licznej grupie. Łuku postać w takim deszczu używać i tak nie zamierza.

 

__________________
Prowadzę:
Kryminaliści: Ucieczka Termin: 04.05

You are in Carcosa now.

Obca

Mhm dobrze wiedzieć ja myślałam że to jest furtka dla MG by 'zająć się ' lagujacymi graczami takie pogłe wypadki chodzą po postaciach. etc ect. Ale spoko.

 

__________________
I WILL SWALLOW YOUR SOUL! It matters not how you try to sustain your flashy bodies with the fruit of the trees or the animals of the land. You only serve to hasten the time when I shall break your very mind, enslave your will, and feast upon the entrails of your existence. I will lay ruin upon your livestock and your home!

Feniu

@Obca nie po to przyjmowałem was do sesji by od razu pozabijać waszych bohaterów (zrobię to później)

 

Phil

ja tylko pytałem, dla mnie to też pierwsze kroki na forum a skoro MG twierdzi, że może być więcej wpisów, to przyjmuję do wiadomości

very gut, ja mam zwięzły styl od zawsze i nie dam rady się rozwinąć tak jak niektórzy na tym forum

 

Gladin

Dobra, dla tych, co będą robić kolejne posty.
Ryży, jeżeli wszyscy od razu nie rzucą się do ucieczki, będzie optował za walką.
Jeżeli zbierze się kilku chętnych do strzeleckiego wypadu konno, to dołączy tylko, jeżeli ilość strzelców będzie ciut za mała. Jeżeli będzie duża (powiedzmy 4) to zrezygnuje, jeżeli będą to powiedzmy 2 osoby, to nie weźmie udziału. Przy 3 dołączy.
Będzie chciał przyjąć orki na szlaku i będzie stał w pierwszej linii, dopóki nie straci 1/3 żywotności (to takie techniczne bardziej dla MG). Potem będzie chciał się wycofać do drugiej linii i raczej strzelać z procy, a przy stracie 2/3 żywotności będzie się starał wycofać na z dołu upatrzone pozycje.
Jeżeli będzie gotował się do starcia, przywiąże kuca gdzieś z boku, niedaleko i poszuka jakiejś osłony typu głaz, konar. Przygotuje sobie, jeżeli oceni, że czas na to pozwoli: procę drzewną, aby oddać pierwszą i może drugą salwę z niej (dłuższy zasięg niż zwykła proca no i obrażenia większe), potem odrzuci ją za pień/głaz i założy (jakby co, to szybkie wyciągnięcie) położoną tam tarczę (z wymalowaną na niej wielką pomarańczową marchewką). Potem, jeżeli oceni (spostrzegawczość?), że ma na to czas, będzie strzelał ze zwykłej procy dopóki przeciwnik się nie zbliży (2 strzały na rundę). Dalej walka mieczem i tarczą (2 ataki na rundę, być może mogę być dla orków traktowany jako mały cel (czy w WH2 tarcza daje punkty zbroi, muszę doczytać?).
W walce będzie starał się stać w pobliżu Sigrid, walczyli już wspólnie, więc najbardziej będzie jej ufał.

 

Feniu

Czy ktoś ma odmienny punkt widzenia starcia niż Phil?
Co robicie z wierzchowcami?

PS. Reinhard proszę o uzupełnienie avatara