lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [Komentarze] Ostatni. Srebra dla sprytnych. (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/18002-komentarze-ostatni-srebra-dla-sprytnych.html)

Hakon 21-08-2018 23:37

Już pisałem, że nic nie szkodzi :-) To jest gra i dzięki temu muszę ja też pomyśleć a nie walić posta. Mam nadzieję, że czas, życie i praca już nie będą tak przeszkadzać :-)

Mam nadzieję, że wszystko się ułoży.

Ps. Myślę, że Wasze posty/pościki lub w komentarzach info jak reagujecie by pomogło lub wręcz przeciwnie.

Ps2. Mi też i nawet bym machnął ręką, ale Detlef się wtrącił. (Nie żeby źle) i trzeba było reagować.

Ps3. Pi0t pogubiłem się. Która to trzecia opcja? Mi wychodzi ta z walką, którą od razu wykluczyłeś. :-/

druidh 21-08-2018 23:56

Cytat:

Napisał hen_cerbin (Post 802587)
Szkoda. Mnie się bardzo wypowiedź Leo podobała.

Hehe. Mnie też, ale teraz rozmyślam co z tym zrobić, bo głupio w poście pisac: Leo myślała, że MG w swoim komentarzu napisał...
osobiście już widziałem szarżujacych granicznych.

Mam pewien pomysł jak to wkomponować, ale wolę poczekać co zrobi sierżant Beczka.

Edyta. Baryła trzyma klimat sceny. Proponuję zmienić mu nazwisko na Bareja i wtedy już wszystko będzie na na swoim miejscu.

- A tu sierzancie przesuniemy oddział konnicy
- Ale to jest środek jeziora, Panie pułkowniku
- To jezioro przesuniemy tutaj.

Zabijmy ich, Hen prowadzi nas prosto w objęcia sędziego wojskowego. :D

Morel 22-08-2018 07:03

Cytat:

Napisał pi0t (Post 802585)
Pozostała trzecia opcja...

BRAWO! Piękne posunięcie. Dobrze napisane:) Fajnie, że tylko my wiemy o co chodzi:D

hen_cerbin 22-08-2018 09:52

Trzecia opcja nie została opisana.

Tak czy inaczej zostaliście przepuszczeni. I jeśli chcecie możecie zatrzymać się w Wittenhausen na noc. Oczywiście możecie też zrobić co innego, wiecie już że nie ograniczam Waszych wyborów. Ale zachowanie granicznych nie znamionuje pułapki, wręcz przeciwnie.

Hakon 22-08-2018 10:45

trochę inaczej to odczułem po poście :-/ W każdym razie chce ich upewnić, że słusznie zrobili i jesteśmy tymi za kogo się podajemy. Jak teraz zejdziemy ze szlaku, lub obierzemy inną drogę itd znowu będą podejrzenia i jak Otto dotrze to wyśle pościg. Jeśli wszystko pójdzie dobrze w następnej mieścinie (Geschburgu) zaokrętujemy się bo dalej na mapie nie widzę traktu i będzie dobry powód na powrót na Imperialne ziemie. Nie za bardzo chciałbym bo tak dostaniemy od Granicznych zaopatrzenie jakie będzie nam potrzebne i będą przekonani, że słusznie pomagają.
No, ale to później się obgada. Teraz do miasta i trzeba się pilnować i jak najszybciej podążać dalej.

Gob1in 22-08-2018 12:14

Cytat:

Napisał hen_cerbin (Post 802627)
Ale zachowanie granicznych nie znamionuje pułapki, wręcz przeciwnie.

I właśnie to jest alarmujące ;)

Cytat:

Napisał Hakon (Post 802642)
Jeśli wszystko pójdzie dobrze w następnej mieścinie (Geschburgu) zaokrętujemy się bo dalej na mapie nie widzę traktu i będzie dobry powód na powrót na Imperialne ziemie. Nie za bardzo chciałbym bo tak dostaniemy od Granicznych zaopatrzenie jakie będzie nam potrzebne i będą przekonani, że słusznie pomagają.

Nie wiem, jak inni, ale Detlef będzie nalegał, aby nie nadużywać "gościnności" Granicznych. Szczególnie, że jeśli zabalujemy za długo, to wróci Ważny Zły Pan i w mig rozkmini całą hecę. Nie zastanawia was list, po którym nagle wszystko było ok? Przecież od Grubera go nie dostali. Ani od nas. Od ciotki z Lustrii pewnie też nie. Na moje to WZP wraca wcześniej i ci tutaj mają nas delikatnie nakłonić do opóźnienia wymarszu. Nic na siłę, bo w sumie nie wiadomo, czy jednak nie jesteśmy jakimiś głąbami wykonującymi ważną misję, ale Baryła uznał, że zamiast nas zabijać (ponosząc przy tym pewnie jakieś straty) lub aresztować (to samo, a do tego mogłoby okazać się, że to jednak pomyłka) woli temat pozostawić dla WZP.
Całość wrzucę do posta, tutaj tylko wspominam, żeby było jasne zdanie kaprala.
I w sumie dalej Detlef nie jest przekonany, czy będzie się włóczył po ziemiach zajętych przez wroga... ale to jeszcze sobie wykoncypowuje ;)

pi0t 22-08-2018 13:10

Wrócę z pracy to spróbuje napisać posta.


E:
Morel dziękuje.
Hakon, walka nie była brana pod uwagę w wyliczaniu opcji - nie mam myśli samobójczych.

Baird 22-08-2018 14:13

Ej no, czemu nie? Ja sam mogę ze trzech zabić.

Hakon 22-08-2018 15:45

Gustaw porozmawia z wszystkimi jak się nadarzy okazja. Teraz to mamy towarzystwo.

Komtur 22-08-2018 18:06

Słuchajcie jak Otto dowie się o Bercie to będziemy mieli przesrane. Bert wyjaśni to kolegom w wolnej chwili.

Co do pytania Bairda i walki, która się nie odbyła, to proponuję ustalić jakiś sygnał czy coś. Może coś w stylu "sierżancie Kulka pokażcie te papiery od Wernickiego" i wtedy Bert podchodzi do kucyka i zamiast papierów wyciąga granat, który rzuca, wołając jednocześnie "padnij".

Ponawiam pytanie o oryginalny stopień Berta? Podczas oblężenia był młodszym sierżantem, potem coś Gustaw przebąkiwał o kapralu, więc jak to jest?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:05.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172