Ayoze

Wystarczy je ustrzelić, posiekać mieczami, co tam chcecie. Najważniejsze, żeby zwłoki były w miarę w jednym kawałku

 

Obca

To się kłuci !
Znaczy "jeden kawałek" i "siekanie" XD

 

__________________
I WILL SWALLOW YOUR SOUL! It matters not how you try to sustain your flashy bodies with the fruit of the trees or the animals of the land. You only serve to hasten the time when I shall break your very mind, enslave your will, and feast upon the entrails of your existence. I will lay ruin upon your livestock and your home!

Kerm

Słowo "w miarę" jest kluczowe

 

Ayoze

Jest post. Walka z ożywionymi zwłokami poszła gładko, głównie ze względu na to, że Greta wyrzuciła Furię Ulryka Reszta była formalnością.

Jak sami widzicie, czeka Was teraz walka z płaczką. Upiorzyca niewrażliwa jest na zwykłe ataki, więc tutaj główne skrzypce będzie grać magiczny miecz i Hildebrand, ale pozostali również mogą próbować coś zrobić. Kapłan potrzebuje jeszcze kilku minut na zwieńczenie rytuału.

W razie pytań, śmiało. Na posty w tej turze czekam do środy, północy.

 

Lechu

Bastian stoi blisko kapłana i dołu mając nadzieję, że czarodziej opóźni starcie z Płaczką korzystając ze swojej magicznej aury obronnej. W razie gdyby potwór miał atakować kapłana Winckler wchodzi z nim w zwarcie. Korzysta z manewru "Pozycja obronna" czyli w sumie nie zadaje ciosów skupiając się na parowaniu oraz unikaniu. Ma bonus do parowania za tarczę, a uniki wykonuje w razie drugiego (w rundzie) ataku potwora. Jakby rzut na parowanie czy unik nie wyszedł to Bastian pali PSa. Wykorzystany manewr sprawia, że wszystkie wymierzone w niego ataki wręcz wykonywane są z modyfikatorem -20. Jak bym o czymś zapomniał to proszę o kontakt na PW.

 

wysłannik

Ode mnie krąg co poprzednio, ale wpierw splatanie magii i użyje składnika.

 

__________________
"Inkwizycja tylko wykonuje obowiązki, jakie na nią nałożono. Strach przed nią jest zbyteczny; nienawiść do niej, to herezja." - Gabriel Angelos, Kapitan 3 Kompanii Krwawych Kruków.

Ayoze

Macie post.

Laura została lekko ranna w rękę, znajduje się poza zasięgiem kręgu (choć oczywiście może go przekroczyć i się schronić wewnątrz). Płaczka próbuje się przedrzeć do was, zupełnie nie zwracając uwagi na otoczenie.

W tej turze możecie dać krótkie, deklaratywne posty, bo nie ma co się chyba rozwodzić nad sytuacją

Czas na odpis w tej turze do poniedziałku, północy.

 

Umbree

Dzisiaj odpiszę, nie będzie to jednak nic wybitnie długiego

 

Ayoze

Post wisi. Udało się wszystko doprowadzić do szczęśliwego końca

Kolejny mój post będzie zamykał przygodę, więc jeśli macie ochotę, swoje ostatnie posty możecie napisać dłuższe, ale nikogo oczywiście nie przymuszam

Kapłan ma do Was ostatnią prośbę, podejmijcie decyzję jak Waszym postaciom serce dyktuje

Czas na odpis do soboty włącznie.

 

Obca

Yay!
Trochę szkoda kończyć, ale fajnie, że przygoda dobrnęła do fabularnego końca.

Bawiłam się świetnie dzięki Ayoze.

 

__________________
I WILL SWALLOW YOUR SOUL! It matters not how you try to sustain your flashy bodies with the fruit of the trees or the animals of the land. You only serve to hasten the time when I shall break your very mind, enslave your will, and feast upon the entrails of your existence. I will lay ruin upon your livestock and your home!