Rekcja woźniców, gra w karty i reszta spraw w moim kolejnym odpisie :) Czyli pewnie jutro ;)

Jest odpiska i każdy ma coś do roboty :) Tłumaczyć nic chyba nie muszę, ale jakby były jakieś nieścisłości czy pytania, to śmiało.

To my jedziemy do Altdorfu razem z tą szlachcianką i jej świtą? Dobrze zrozumiałem? Pomieścimy się wszyscy?

BTW odpiszę pewnie gdzieś jutro wieczorem. Generalnie Otto raczej nie będzie miał nic przeciwko, ale najpierw będzie chciał zadać żakowi parę pytań, więc jeśli Connor ma ochotę moze zaczynać.

Bardin się zmieści, siedzi na koźle. A reszta to nie wiem, na dachu chyba :)

Skoro dwóch nocowało na sianie, żeby nie było nieparzystych pokoi to założyłem, że nasze postacie przenocowały w jednym pokoju. Mam nadzieję, że nie przekombinowałem ani za bardzo nie popłynąłem i wyszedłem przed szereg.

Ja posta dam dopiero w poniedziałek. Mam weekendowy zjazd rodzinny ;)

EDYCJA:

Jednak udało się napisać szybciej :)

Nie nie, wszystko "dżi" :D. Poszedł post.

Ok post jest i mamy pierwszą walkę :)

Inicjatywa:

• Wolfgang: 50
• Dagmar: 48
• Florian: 43
• Frederika: 41
• Mutant: 37
• Bardin: 33
• Otto: 32

Deklaracje dawajcie najlepiej na parę rund do przodu, ułatwi mi to ogarnięcie walki, choć i tak pewnie długo ona nie potrwa ;) Jak ktoś chce czegoś konkretnego użyć, niech da znać tutaj, albo w spoilerze pod swoim postem. Walka rozliczona zostanie w kolejnym moim poście.

DEADLINE TEJ TURY TO CZWARTEK, PÓŁNOC.

Można prosić o edytę tego fragmentu? Otto preferowałby pozostanie na dachu, skąd ma dobrą pozycję strzelecką.

Zrobione :)