[komentarze] Nowe Imperium Chaosu - Strona 8

lotwin · 03-05-2007, 13:23

Ja już moge zacząć bo teraz będe siedział w domu

03-05-2007, 15:39

No dobra, dałem post.

Mazurecki · 03-05-2007, 16:08

Już jestem! Tęskniliście?

Na serio : Wynudziłem się strasznie bez Lastinn.

Jeszcze potwierdzenie powrotu Khela, i zaczynamy znowu!

03-05-2007, 16:11

Pisz, nie czekaj. Khel się znajdzie

.

04-05-2007, 13:48

Cytat:

jeżeli to wrogowie nie odejdą stąd żywi

Cytat:

Jeżeli to byli by przebierańcy, to mogli by wyrżnąć cały nasz obóz nawet bez strat. Tak, to chociaż będą mieli straty, powiedział przyglądając się zbrojnym zakutym w ciężkie kirysy, otulonych futrami i bogatymi tkaninami.

Wieczny optymista 8) .

Serge · 04-05-2007, 14:16

Siemanko!

Na uczelni wszystko wróciło do normy, a i widzę że nie uśmierciłeś jeszcze Wernera, szanowny MG więc mam pytanko - można jeszcze wrócić do gry?

Na dzień dzisiejszy mogę obiecać jedynie jednego posta per dzień (ze względu na napięty grafik więcej nie da rady). Gra?

Pozdrawiam!

04-05-2007, 14:20

Proszę bardzo szanowny graczu. 8)

Dziwi tylko, że jakoś specjalnie nie żałowałeś, a teraz wracasz.

Mazurecki · 04-05-2007, 15:28

Huhuhu! Serge wraca? Cud!

Fajnie, że znów grasz. Homeosapiens będzie mógł się skupić na fabule, a Werner będzie sensownie prowadzony.

Dżołk ofkorz.

@Edit: Lotwin, jedno słówko - interpunkcja. Nieco przeszkadza mi czytanie bez przecinków czy kropek. Heh, zaczniesz jeszcze pisać bez spacji? A może masz zepsutą klawiaturkę?

Bez urazy, ale dla mnie to jest nieco dziwne.

lotwin · 05-05-2007, 10:33

Mazurecki: 1. chciałem czegoś spróbować i teraz jest chyba ok
2. Werner krzyknął:
więc nie trzeba go budzić bo już nie śpi

Mazurecki · 05-05-2007, 11:29

Mój błąd, biję się w klatę. Poprawiłem.
Khel - nieobecny jeszcze? Czy ma ktoś do niego jakikolwiek kontakt?

03-05-2007, 16:08	#73
Mazurecki Reputacja: 1	Już jestem! Tęskniliście? Na serio : Wynudziłem się strasznie bez Lastinn. Jeszcze potwierdzenie powrotu Khela, i zaczynamy znowu! __________________ "Sousa kanashimi wo yasashisa ni Jibun rashisa wo chikara ni Kiminara kitto yareru shinjite ite Mou ikkai! Mou ikkai!"

04-05-2007, 14:16	#76
Serge Reputacja: 1	Siemanko! Na uczelni wszystko wróciło do normy, a i widzę że nie uśmierciłeś jeszcze Wernera, szanowny MG więc mam pytanko - można jeszcze wrócić do gry? Na dzień dzisiejszy mogę obiecać jedynie jednego posta per dzień (ze względu na napięty grafik więcej nie da rady). Gra? Pozdrawiam! __________________ *Non fui, fui. Non sum, non curo.*

04-05-2007, 14:20	#77
homeosapiens Poziom Ostrzeżenia: (0%)	Proszę bardzo szanowny graczu. 8) Dziwi tylko, że jakoś specjalnie nie żałowałeś, a teraz wracasz. Ostatnio edytowane przez homeosapiens : 04-05-2007 o 14:23.

04-05-2007, 15:28	#78
Mazurecki Reputacja: 1	Huhuhu! Serge wraca? Cud! Fajnie, że znów grasz. Homeosapiens będzie mógł się skupić na fabule, a Werner będzie sensownie prowadzony. Dżołk ofkorz. @Edit: Lotwin, jedno słówko - interpunkcja. Nieco przeszkadza mi czytanie bez przecinków czy kropek. Heh, zaczniesz jeszcze pisać bez spacji? A może masz zepsutą klawiaturkę? Bez urazy, ale dla mnie to jest nieco dziwne. __________________ "Sousa kanashimi wo yasashisa ni Jibun rashisa wo chikara ni Kiminara kitto yareru shinjite ite Mou ikkai! Mou ikkai!" Ostatnio edytowane przez Mazurecki : 04-05-2007 o 15:46.

05-05-2007, 11:29	#80
Mazurecki Reputacja: 1	Mój błąd, biję się w klatę. Poprawiłem. Khel - nieobecny jeszcze? Czy ma ktoś do niego jakikolwiek kontakt? __________________ "Sousa kanashimi wo yasashisa ni Jibun rashisa wo chikara ni Kiminara kitto yareru shinjite ite Mou ikkai! Mou ikkai!"

03-05-2007, 13:23	#71
lotwin Reputacja: 1	Ja już moge zacząć bo teraz będe siedział w domu

03-05-2007, 15:39	#72
homeosapiens Poziom Ostrzeżenia: (0%)	No dobra, dałem post.

03-05-2007, 16:11	#74
homeosapiens Poziom Ostrzeżenia: (0%)	Pisz, nie czekaj. Khel się znajdzie .

05-05-2007, 10:33	#79
lotwin Reputacja: 1	Mazurecki: 1. chciałem czegoś spróbować i teraz jest chyba ok 2. Werner krzyknął: więc nie trzeba go budzić bo już nie śpi