Komentarze do S-samych łłłobuzów - Strona 4

Van der Vill · 24-09-2008, 13:39

Dzięki.

Szaine, nie jestem pewien, ale chyba pomyliłaś imiona. Walczacymi i warczącymi mężczyznami byli Nathaniel i Artur, nie Sygryd.

Szaine · 24-09-2008, 13:47

Aj, no widzisz i się pomyliła.

Ale już błąd naprawiłam.

Van der Vill · 24-09-2008, 13:50

Super. Wspomnę o czymś jeszcze, o czym wczesniej nie wspomniałem - skleroza. W którymś z kolejnych postów możecie opisać wszystko, co będziecie robić podczas następnych dwu godzin - czasu wymarszu pod wskazane miejsce. Żadnych szczególnie ważnych wydarzeń już nie będzie, prócz przygotowań, powrotu Rotmistrza do jego pokoju, powrotu Volfa na salę oraz kolejce i obiedzie, płaconych z ogólnych pieniędzy kompanii.

homeosapiens · 24-09-2008, 14:34

;-( Dziewczyna już chyba całkiem skreśliła Artura, a on tylko stanął w jej obronie. Okrutny ten świat

. Przy okazji Szaine, czytałaś mojego wcześniejszego posta? Jeżeli już masz gdzieś Artura, to chociaż mu to powiedz. Biedny będzie się zastanawiał

.

Szaine · 24-09-2008, 14:46

Haha.

Czytałam wszystkie posty. Nie mogę ci nic rozjaśnić. Wszystkiego dowiesz się w moich postach.

Moja postać ma ciekawy charakter.

W swoim czasie, w swoim czasie. Zresztą ja cię tak sobie znam więc ciężko cokolwiek na razie powiedzieć. I to tyczy się w sumie każdej postaci. Musi trochę się rozkręcić, a żeby można było powiedzieć coś na temat innej osoby.

Cedryk · 24-09-2008, 14:59

Ponawiam pytanie czy dobrze myślę Nathaniel - Corrana jest kapłanem Sigmara?

Corran · 24-09-2008, 18:17

Cedryk czemju cię to interesuje ?

Dhagar · 24-09-2008, 21:03

Obstawiam kapłana albo fanatyka Sigmara, co zresztą na jedno wychodzi

.

Corran · 24-09-2008, 22:41

Błąd .... Ale mozesz obstawiac dalej

Cedryk · 24-09-2008, 23:17

Cytat:

- I tak pewnie skończy jako ladacznica - słowa te rozbrzmiały w jego głowie.

Wrócił do swojej kompani myślami,
- Powiedzcie mi jedno, po co tutaj jesteście? Strzasznie mnie to interesuje po co Rycerze, szlachcice służą z kmiotami takimi jak ja i ten tam Artur... A także co tutaj robi księżniczka ostrza bo na dziwkę nie wyglądasz.

Corran twoja postać to mówi na głos czy myśli. Zaznaczaj dokładnie kwestie wypowiedziane na głos, aby się różniły od myśli, bo zaraz ktoś ci głowę za myśli rozwali strzałem z pistoletu albo odrobię toporem.

24-09-2008, 13:47	#32
Szaine Reputacja: 1	Aj, no widzisz i się pomyliła. Ale już błąd naprawiłam. __________________ "Promise me this If I lose to myself You won't mourn a day And you'll move onto someone else."

24-09-2008, 14:46	#35
Szaine Reputacja: 1	Haha. Czytałam wszystkie posty. Nie mogę ci nic rozjaśnić. Wszystkiego dowiesz się w moich postach. Moja postać ma ciekawy charakter. W swoim czasie, w swoim czasie. Zresztą ja cię tak sobie znam więc ciężko cokolwiek na razie powiedzieć. I to tyczy się w sumie każdej postaci. Musi trochę się rozkręcić, a żeby można było powiedzieć coś na temat innej osoby. __________________ "Promise me this If I lose to myself You won't mourn a day And you'll move onto someone else."

24-09-2008, 14:59	#36
Cedryk Reputacja: 1	Ponawiam pytanie czy dobrze myślę Nathaniel - Corrana jest kapłanem Sigmara? __________________ *Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.* Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

24-09-2008, 21:03	#38
Dhagar Reputacja: 1	Obstawiam kapłana albo fanatyka Sigmara, co zresztą na jedno wychodzi . __________________ "Nie pytaj, w jaki sposób możesz poświęcić życie w służbie Imperatora. Zapytaj, jak możesz poświęcić swoją śmierć."

24-09-2008, 13:39	#31
Van der Vill Reputacja: 1	Dzięki. Szaine, nie jestem pewien, ale chyba pomyliłaś imiona. Walczacymi i warczącymi mężczyznami byli Nathaniel i Artur, nie Sygryd.

24-09-2008, 13:50	#33
Van der Vill Reputacja: 1	Super. Wspomnę o czymś jeszcze, o czym wczesniej nie wspomniałem - skleroza. W którymś z kolejnych postów możecie opisać wszystko, co będziecie robić podczas następnych dwu godzin - czasu wymarszu pod wskazane miejsce. Żadnych szczególnie ważnych wydarzeń już nie będzie, prócz przygotowań, powrotu Rotmistrza do jego pokoju, powrotu Volfa na salę oraz kolejce i obiedzie, płaconych z ogólnych pieniędzy kompanii.

24-09-2008, 14:34	#34
homeosapiens Reputacja: 1	;-( Dziewczyna już chyba całkiem skreśliła Artura, a on tylko stanął w jej obronie. Okrutny ten świat . Przy okazji Szaine, czytałaś mojego wcześniejszego posta? Jeżeli już masz gdzieś Artura, to chociaż mu to powiedz. Biedny będzie się zastanawiał .

24-09-2008, 18:17	#37
Corran Reputacja: 1	Cedryk czemju cię to interesuje ?

24-09-2008, 22:41	#39
Corran Reputacja: 1	Błąd .... Ale mozesz obstawiac dalej