Blaz11 - czy jesteś pewien, że to właśnie Hugo rozejrzał się po karczmie? :-P. O ile wiem, nieduży wzrostem, za to nadrabiający hartem ducha niziołek o tym właśnie imieniu aktualnie walczy samotnie (no może z niewielką tylko pomocą, heh) z zalewającą horyzont armią wroga (a co, prawie jak heroic fantasy... :nordic:). Drobna pomyłka, aczkolwiek czytającym sesję (mam nadzieję, że tacy są ;-)) może nieco pokiełbasić i orientację kto jest kim (angielskie "who is who" lepiej brzmi, ale na forum po polsku pisać należy - tak chyba w regulaminie gdzieś było... :roll:) stracą. |
Cholera :/ To nie ja pisałem tego posta tylko mój kumpel który był u mnie i się nudził :/ I mu się [ciach!] przepraszam :< już edytuje 5. Zakaz używania przekleństw i wulgaryzmów (nie tylko w języku polskim). Mowa tutaj również o wygwiazdkowanych (***) itp słowach. Wyjątkiem są sesje prowadzone na forum oraz publikowane opowiadania. Regulamin się kłania, tak na przyszłość. -merill- |
postaram się jutro wrzucić post |
Jak możecie się przekonać sesja ma drugiego MG. Mam nadzieję , że poprawi to sytuację, bowiem u mnie ta niestety ciagle nie uległa zmian jesli chodzi o odpisywanie. Zatem brawa dla Penny i jeszcze raz moje podziekowania za wyrażenie zgody. Mam bardzo dobre wspomnienia z podobnej współpracy z Asenat i jestem prawie pewien że i teraz bedzie podobnie. PS Penny na swoim truposzu nie mogę wrzucić obrazka do panelu sesji. :smut: |
No dobra Panie i Panowie, może gramy coś zamiast pisać, że będziemy pisać ;) |
Ja także dziękuję za zaufanie, Arango ;) Mam nadzieję, że spełnię oczekiwania. No dobrze, ale teraz koniec gadania czas na działanie! Mój pierwszy post jako MG już jest i mam nadzieję, że niczego nie sknociłam xD Jeśli tak to proszę: nie linczujcie ;) |
Nie sknociłas :) Ponieważ nastepny post to jak sądzę moja działka, prosze o umieszczenie w komentarzach spisu ekwipunku jaki zabieracie ze sobą. Post bedzie po weekendzie, wiec do niedzieli wieczora chciałbym zobaczyć posty. Pozdrawiam |
Hugo czuje się trochę pominięty... <chlip> :roll: W sumie nie ma problemu, może poczekać jeszcze trochę :wink:. Ale lepiej nie ignorować małych istot. Szczególnie, gdy mogą zgłodnieć w każdej chwili, bo wtedy będzie rzeźnia, ło :kill2: :kill:. Co by to było, gdyby Hugo zdążył wymordować wszystkich Maruderów Morgluma (czy jak im tam...) przed przybyciem kawalerii?! W końcu to fantasy - wszystko jest możliwie, hyh ;P. Tak na poważnie - wobec piłeczki po stronie ociągającej się odsieczy, pozwalam sobie (chyba, że MG'owie zechcą inaczej... :ave:), na nietworzenie zbędnych opisów zarzynanych zielonoskórców przez wojowniczego chomika (wróć!), to jest - niziołka (czytaj -> nie piszę w tej turze xD). |
W tym wypadku myślę że najlepszym wyjściem będzie pozostawienie Ci wolnej ręki. :) Jeśli do niedzieli znajdziesz czas i chęci to proszę bardzo, jeśli nie to na pewno w następnym poście Hugo znajdzie coś dla siebie :) |
Nieco późno, ale witam nową panią MG ;) Mam pytanie następujące: Kurt rozmawiał z Turem (który jedzie na przełęcz) i z Martinem (który w końcu powiedział, że wskaże drogę). Który z tych dwóch wyszedł z Kurtem z gospody? Co z tym drugim? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:34. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0