Jeśli chodzi o pytanie Nastii, Dziewczyna pokiwała głową zgadzając się najwyraźniej. |
Wypowiedź Soe: - Taki z niego rycerz, jak ze mnie kapłanka! I tak Jost musiałby z nim iść, jeśli mamy się potem spotkać w jednym miejscu. Mi jedno, możemy się rozdzielić i ponownie spotkać tutaj. A co do ukrycia, to mogłabym coś znaleźć. Tyle, że takie rzeczy kosztują. Drogo. Ściszyła głos, zbliżając się do Josta. - Jeśli się chcesz jej tylko pozbyć, to pusta melina znajdzie się bez problemu. Tylko wtedy może nas wydać, gdy ją znajdą. Suarrilk, może zamieścisz ją w swoim poście? Jeśli nie, to wrzucę na początku swojego następnego. :) |
Cohen tylko żachną się słysząc słowa szlachcianki. - Jestem Cohen. Możesz panna mnie nazywać wojownikiem, żołnierzem lecz nie porównuj mnie do tych darmozjadów i nieudaczników rycerzy. A do tego urzędu mogę iść wraz Jostem jutro, w czasie gdy ja rozpytywać będę o łowcę, Jost ty w tym czasie, możesz rozpytać się w okolicznych urzędu karczmach. Wszak urzędnicy lubią mieć pod ręką karczmy, więc kilka na pewno jest w pobliżu. Teraz zaś udam się do "Grota.." |
Mój post... podejrzewam, że dopiero jutro. Suarrilk i Cedryk, ileż można prosić? Nie mam Waszych kart postaci, więc jeśli nie uzupełnicie statystyk, to po wykonaniu rzutów będę brał je z głowy, nieszczególnie na Waszą korzyść. :) |
Cytat:
Poza tym napisałeś o tym tylko raz, więc nie przesadzaj z tym proszeniem. Cytat:
BTW, ja trochę przesunęłam akcję do świtu i to wtedy Nastia zadała swoje pytanie. MG życzy sobie, aby czas cofnąć do nocy? :P Nie wiem, może rano w ogóle się nie obudzimy... |
Jak ktoś będzie wrzucał posta, to tutaj są odpowiedzi Josta do Soe i Cohena: Cytat:
|
Karta postaci uzupełniona. |
W tej chwili jestem w pracy a w tym kompie nie mam własnych plików jak zejdę z nocki to uzupełnię. |
No to jedziemy. Czas do wtorku. Wasi przeciwnicy to przeciwnicy równorzędni pod względem umiejętności. Słabsze uzbrojenie, brak pancerzy, ale za to doskonała znajomość takich właśnie bijatyk w ciasnych uliczkach. Chciałbym aby w tej sesji przeciwnicy nie byli tylko przerywnikiem, a stali się jakimś wyzwaniem z krwi i kości, a walki dzięki temu stałyby się ciekawsze. Można wychodzić w poście nieco naprzód w potyczce, ale... po ustaleniu ze mną. Każdy wykonuje też 2 rzuty k100 (po ich wykonaniu, można ze mną ustalić konkretniejsze wyniki do wrzucenia w poście), można je też małą czcionką wpisać na koniec posta. Aha, przy ustaleniu ze mną walkę opiszecie potem już niemal sami. Można też nie ustalać, ale wtedy prosiłbym coś więcej niż "ruszył na niego z mieczem". Bo to daje mi pewną możliwość interpretacji, ograniczaną tylko rzutami. W razie wątpliwości chętnie odpowiem na pytania, po 1 walce myślę, że będzie już wszystko jasne. Chcę tu uniknąć graczy piszących posty w których zabijają wrogów tak jakby kosili trawę. |
Ok. Szybka decyzja. Ktoś próbuję z nimi gadać/przekupić/zastraszyć/uciekać? Jak nie, to opiszę jak już się rzucają na nas z pałami. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:40. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0