Cytat:
Zresztą mnie to nie dziwi - z tematyki żywiołów w D&D ogólnie jest ciężko wykrzesać coś inspirującego. Princes of the Apocalypse jako kampania to jakiś wyjątek od reguły, choć wykonanie pozostawia trochę do życzenia. |
Mechanicznie nie, aczkolwiek ogólnie rzecz biorąc w 3.5 mechanika nigdy nie była dla mnie inspirująca. Zmieniło się to trochę w piątce, gdzie różnego rodzaju zdolności rasowe potrafią ciekawie dookreślać postać i na tym tle genasi wypadają nijako. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Z innej beczki: W 3.5 mnich wydawał mi się bardzo nijaki i ogólnie mało pasujący do całości. W 5-tce nie mam już tego wrażenia, ba jest to jedna z klas, którą mam największą chęć pograć. Nie wykluczam, że może mieć na to wpływ fakt, że parę miesięcy temu obejrzałem Avatara. |
Cytat:
|
Być może kiedyś zerknę, ale raczej nie przed sesją egzaminacyjną. EDIT 01.02. Przyglądam się właśnie mistykowi z UA. Na pierwszy rzut oka wyglądał dobrze, ale poszukałem troszeczkę opinii i testów, z których wynika, że jest on bardzo mocny. Jako osobie, która jeszcze ma stosunkowo małe doświadczenie z piątką, trudno jest mi się jakkolwiek sensownie o nim wypowiedzieć, zwłaszcza, że nie widziałem go jeszcze w akcji. Dlatego też jakie są wasze opinie na jego temat? |
Jeśli psionicy są kanonowi w settingu bardziej niż standardowe czaromioty, to czemu nie... Wygląda mocniej niż powiedzmy mnich, barbarzyńca. Czy bije wojownika dprem? Nie. Czaromioty duplikuja większość jego klasy w dodatku pary starcza im na dłużej (więcej slotów), albo osiągają podobne moce jakieś 2-3 levele szybciej. Nie mówiąc, że klasyczny wizard może mieć większość zaklęć i ma naprawdę dużą zdolność wyboru zaklęć do sytuacji, a zaklinacze mają metamagie. Warlocki z kolei sporo mocy maja aktywnych cały czas a w dodatku resetuja sloty co short rest. To samo, jeśli porównamy z kaplanem/druidem. Albo, a dużo zaklęć albo zmiana kształtu, o wiele bardziej przydatna. W dodatku spora część mocy mistyka bufuje walkę wręcz co jest ryzykowne przy postaci którą główna cechą jest INT. Obalenia,, zapasy nie są złe W 5tej edycji, i bolą jeśli gra się taktycznie z mapą i w dodatku w ciężkim terenie. |
Rozumiem. Dziękuję. |
Cześć, Niestety co do części wypowiedzi mam odrobinę inną opinię (co nie znaczy, że nie mogę się mylić :P) Cytat:
Cytat:
Dużo zależy też od odpowiedniej kombinacji Dyscyplin, co wymaga sporo wysiłku u gracza, ale naprawdę się opłaca. Cytat:
Cytat:
Testy ataku przy wykorzystywaniu mocy wykonywane są używając INT modifier ;) Do tego podstawowe moce podbijają KP albo dają disadvantage przeciwnikowi. Psionic Mastery daje możliwość utrzymywania koncentracji na więcej niż jednej Dyscyplinie na raz. No i wreszcie brak komponentów (nikt nie wie, że to właśnie ty mu robisz jajecznicę z mózgu) oraz możliwość użycia Dyscypliny zarówno podczas Action jak i Bonus Action w tej samej rundzie (co potwierdził Jeremy Crawford) ;) Jestem po moim pierwszym play teście i na 1 poziomie nie różni się za bardzo od czaromiotów (dwa casty i out of mana), ale z uwagi na to w jak ciekawy sposób można je wykorzystać, dostarczyłem nimi drużynie sporo radości (stworzyłem małą wichurę, która wyrzuciła gobliny w powietrze i rozsypała strzały z ich kołczanów po całej polanie ;)). Jak dla mnie Mystic to postać wymagająca włożenia sporo wysiłku ze strony gracza, co potem naprawdę owocuje (głównie w kwestii role play) |
Jak lubicie testować takie rzeczy to jeden z lead designerów piątki, Robert Schwalb, rozpisał klasę Warlorda, jak w czwartej edycji. Do znalezienia na dmsguild.com czy drivethrurpg. Ja poczekam na oficjalne rozpiski. :) |
Koime - ta klasa nie do końca jeszcze ma zbalansowany rozwój, bo moce zatrzymują się gdzieś w okolicy zaklęć 5poz. Jeśli będzie domyślnie projektowana jako pewien substytut czaromiota, to ma ewidentnie za mało możliwości na poziomach 11+. Wyczarowywanie ścian ognia a podróże międzyplanarne, czy przyzywanie boskich istot i inne "życzenia" to nie ta liga. Jeśli zaś będzie to coś jak half-caster, z buildami do walki głównie, jak niektóre rodzaje kapłanów czy warlocków, to IMO mogłoby nawet być. Nieco inaczej rozłożone w czasie przy levelowaniu - bo większość buildów aktywnych na 10-11 poz. jest nieco OP, a z drugiej strony wszystko powyżej wieje nudą. Jak wspomniałem, są settingi, gdzie psionik miałby więcej sensu - Darksun, czy ogólnie setting bez magii lub z niską magią. |
Cytat:
Osobiście nie lubię używać go jako postać do walki wręcz (o wiele lepiej sprawdza się jako support), ale jest jedno fajne combo, które pozwala mu zadać bardzo fajny dmg. na średnich poziomach i wyższych poziomach: - na 9 lvl - 7d10 + 14d6 - na 12 lvl - 14d10 + 25d6 - na 14 lvl - 21d10 + 25d6 Oczywiście muszą być spełnione pewne warunki ^^ Pozdrawiam i dzięki za dodatkowe wyjaśnienia :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:09. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0