Paszczakor

Chwila. Nie mówcie, że jesteście w obozowisku... Wy nie wróciliście jeszcze.
To dlaczego Marv mówi do Zenobii, że wózek przez las nie przejedzie. Zenobia na was czeka i bardzo się niepokoi.

 

Rewik

Urojenia z tęsknoty

 

Sayane

Widzę, że czytanie ze zrozumieniem zapadło u drużyny w zimowy sen :P

No i co ja z Wami mam teraz zrobić...

 

Sekal

I to nie Marv o wózku do niej mówił, a Joris... Rozleniwienie się zdecydowanie wkradło po odlocie smoka.

 

__________________
If I can't be my own
I'd feel better dead

Sayane

Powinien wrócić XD

Dyskretnie podsunęłam Wam pomysł zostawienia wozu we wsi, bo i tak go nikt tam nie ukradnie. Tyle że potem trzeba się wrocić, bo poki co bedziecie szli na południe. Jak Zen zaakceptuje plan to możecie iść za smokiem.

 

Autumm

Jestem wyjechana do soboty, przepraszam za nieobecność.

 

__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Sayane

• Czas na posty: do 30.09
• Czas w postach: bieżący

Przepraszam za weekendową obsuwę.

Dotarliście do zamku, a Trzewiczek zmierza do Neverwinter (w wolnej chwili mojej sobie pogadamy jeszcze ).
Tropienie itd. opierałam na rzutach. Macie przed sobą ruiny zamku w stanie jak na załączonej mapce (da sie powiększyć). Przynajmniej na zewnątrz. W lesie opodal zamku Joris nie znalazł żadnych śladów (jemu jako czujce rzucałam). Podejście do wzgórza i samego zamku pozostawiam Wam. Pogoda polska, czyli mglisto, wietrznie i wilgotno Do dzieła!


Ponieważ nikt nie zapłacił Trzewiczkowi to fanty pozostały niezidentyfikowane. Trochę szkoda, że tak go olewaliście, bo można było trochę dobrośći z tej znajomości wyciągnąć. A tak to macie tylko śpiewające buty
Dwukółka pozostała w Thundertree, konie są z wami, nie przejawiają zaniepokojenia, pies Zen również. Za to Przeborka znalazła swój miecz.

 

Rewik

Pogadamy sobie? Biblioteka w Neverwinter? Marduk? Kura przemówi ludzkim głosem? Vnogli?! A może obieżyświat co demony widział?! Mogę zacząć od zaraz w nieśpiesznym tempie na docu.

 

Sayane

Od zaraz to nie, bo zprdl w pracy; przykro mi, że temperuję wenę, ale jednak raczej przyszły tydzień.

 

Drahini

Heh, Shavri na końcu poprosił go o jakąś opinie o okładce, ale chyba w harmiderze po walce nie został usłyszany. Nic to - smok przed nami