Ten blok ma w sumie cztery główne klatki schodowe oraz kilka wyjść przeciwpożarowych. Dron jest w stanie monitorować dwie z nich jednocześnie i wciąż rejestrować obraz w wysokiej rozdzielczości z odpowiednimi szczegółami. Jedne wejście możecie obstawić pozującym na bezdomnego tajniakiem. Do drugiego - najbliższego docelowemu mieszkaniu - wejdzie Stones. Pod jedno wejście może podjechać furgon z technikami (tu w końcu policjanci, mają broń i odpowiednie przeszkolenie).

Ściągnięcie SWATU w oczywisty sposób zmieni stan rzeczy, bo założę się, że Ryan jeszcze nigdy wcześniej nie widział tak wielu uciekających tak szybko ludzi!

Przyjmuję obecne milczenie współgraczy za niemą akceptację bieżącego planu, więc odwiozę gości na lotnisko i po powrocie zacznę dłubać w nowej fabularce! Myślę, że będzie to całkiem emocjonujący fragment sesji dla Pinna i wcale nie mam tu na myśli tych wcześniejszych gróźb z ripperdokiem!

Nie, Wy na razie jeszcze niczego jeszcze nie testujcie, bo zakładam, że zamierzacie dotrzeć do bezpiecznie oddalonej innej klatki schodowej w sposób nie przykuwający uwagi lokalsów. Pamiętajcie, że aerodyna SWATu wystartowała w tej samej chwili, w której Wy opuściliście furgon. Macie cztery minuty, zanim rozpęta się piekło, bo policyjnej avki podchodzącej do ładowania na dachu w żaden sposób nie da się przeoczyć!

Co do sprzętu, furgon jest zaopatrzony w granaty błyskowe i ogłuszające, możecie zabrać kilka sztuk ze sobą. Dron ucharakteryzowany na Amazona ma również wyrzutnik flashbangów.

Jestem w trakcie pisania dwuczęściowego posta, dla Pumby i kadeta oraz dla Stonesa, toteż zaraz rzucę w moim ostatnim poście 1k10 na Opanowanie lidera tercetu z Mossbergami, bo psychoza u tych kolesi sięga zenitu i element losowy (rzeczone 1k10 może w dramatyczny sposób przesadzić o losie Richarda). Wynik rzutu uwzględnię we wpisie, który najpewniej pojawi się jutro wieczorem.

Szanowni, chciałbym Was ogromnie przeprosić za notoryczne opóźnienia w biegu tej sesji. Zdaję sobie sprawę jak frustrujące i zniechęcające do gry jest takie tempo, ale nadal podkreślam swój zamiar doprowadzenia Waszego śledztwa do końca.

Wilczy, dziękuję za informację o Twoim urlopie, zwyczajnie wypadło mi z głowy, żeby na czas odpisać.

Co do sytuacji na górze, Richard chyba ma już wiertło w kolanie, natomiast jego dwaj towarzysze natrafili na niespodziewaną przeszkodę - przywódczyni młodzieżówki Chupacabras nie zdołała się oprzeć ciekawości i wlazła po cichutku na górę chcąc zobaczyć, co jej starsi koledzy zamierzają zrobić ze złapanym na schodach gościem - albo to albo niesie im do góry żarcie na wynos z chińskiej restauracji, bo wiercenie kości i przypalanie palnikiem na pewno wzmaga apetyt.

Jak zamierzacie się z nią obejść?

No Wilczy, muszę pogratulować tak dobrego rzutu na Inicjatywę, ta dziesiątka na pewno się przyda!

MP-2013 ma następujące parametry: +1 do celności, obrażenia 2k6+3, w magazynku 35 naboi. Strzelanina będzie się rozgrywała na czterech metrach, bazowa liczba trafienia 15, premia +4 do trafienia za nieruchomy cel, +3 za serię. Przy formule REF 9 i Pistolet maszynowy 0* masz wynik 20 przeciwko 15, czyli trafiłeś (osobno sprawdzimy, iloma pociskami).

[pistolet maszynowy to osobna kategoria niż pistolet zwykły, a Ty masz 3 punkty w pistolecie zwykłym, o ile się nie mylę]]

Zaraz rzucę w moim ostatnim poście 1k10 na inicjatywę tego kolesia oraz potencjalne rzuty na trafienie - oraz 1k6 na ilość celnych trafień w Twojej serii.

Czuję dreszczyk emocji!

EDIT: Chupacabra jest wolniejszy od Pumby, a szóstka w rzucie 1k6 oznacza, że w gościa weszła cała seria. Tym samym gość zainkasował komplet trafień wartych 6k6 + 12 ran! Najpóźniej jutro będzie nowy post fabularny, a ja raz jeszcze gratuluję - zwyczajnie go zmiotłeś!