Avitto

Dzięki za przypomnienie. Raczej schowam ich obu lada moment do jakiegoś pudełka z BNami.

 

Asderuki

To ja dam tylko tutaj deklarację, że Róża coś tam ostatecznie pomogła w grzebaniu tych ludzi. Trochę się pomodli i poczeka aż się reszta zbierze.

Dopiero po drodze się będzie wpatrywać w pozostałych. Magicznie. Może tego dnia uda jej się rozgryźć co to za magia i do czego służy.

 

Avitto

Chcieliście chwilę na pogaduchy, to przygotowałem.

Będę z powrotem najszybciej we wtorek, więc musicie sobie z reakcjami otoczenia w ewentualnej rozmowie sami poradzić. Tylko rozsądnie.

 

Asderuki

Muszę cię zapytać jak ty rozliczasz te nauki bo widzę, że raz na połowę, raz na -10.
Sprecyzujesz? Bo myślałam, że to po prostu rzuty na wiedzę magia.

 

Avitto

Nie powiem, bo za dużo zdradzę. Mogę dać znać tyle, że nie posiadasz odpowiedniej umiejętności, więc testuję te, które uznałem za "pokrewne", ale z ujemnym modyfikatorem.

Tak sobie teraz pomyślałem, że jeśli chodzi o wiedzę to w ogóle nie powinienem tego testować, ale zasugerowałem się Twoją deklaracją. Tego typu umiejętności nie testuje się raz dziennie, tylko gdy pojawi się dodatkowa wskazówka (a taka nie wystąpiła).

 

Asderuki

Phil? Będziesz pisać, czy Róża ma na nowo rycerza szturchać?

 

Phil

Znajdę czas to będę pisał

 

__________________
Bajarz - Warhammerophil.

Phil

Znalazłem i zacząłem pisać. Zapraszam, jeśli ktoś chce wziąć udział w rozmowach o wampirze

(modzi, potem połączę te 2 posty)

 

__________________
Bajarz - Warhammerophil.

Asderuki

Odpiszę, tylko w sumie muszę coś sprostować. Avitto jak wygląda sytuacja z wampirami? Bo ja się spotkałam z tym, że w poderkach wampiry są ponoć mitem i bajką dla zwykłych pospolitych ludzików (choć istnieją). Jak to u ciebie jest? Co ktoś kto notabene nie ma wiedzy na temat nieumarłych może wiedzieć?

Żeby nie bylo wiem, że jest profesja łowcy wampirów i wiem, że czasem się dalsze podręczniki kłócą ze sobą. Dlatego pytam aby nie namieszać

 

Avitto

Napisałem strasznie długi post, ale ostatecznie go skasowałem.

Ktoś kto nie ma wiedzy może kolokwializując bredzić jak potłuczony i jedni ignoranci mogą mu uwierzyć, drudzy nie a fachowcy wyśmiać. Albo i nie.

Osobiście grając lajkonikiem trzymałbym się założenia, że postać wie tyle, co mu mogła bajać babcia. O ile ją miał.

Podzielę się jednak tym, że rozpisując głównego antagonistę bazowałem na pierwszej i drugiej edycji WFRP oraz na WFB. Trochę mi zajęło przeliczanie mechanik ale jestem zadowolony z efektu mojej pracy.