Cyrk Margo - komentarze
 

Witam

To temat techniczny, do rozmów nt sesyjne i inne. Witam Was w grze, moi mili.

Troszkę się... porobiło. :)

p
b
.

Jak się obudzicie, to dajcie znać, bo zaczynam powątpiewać czy aby temat widać.

Nie wspomniałem o tym po zakończeniu posta, ale możecie również, jeśli taka Wasza wola, opisać swój popisowy numer :)

p
b
.

Dodałem avka odpisze wieczorem, a tak to czytam i widzę, że zaczynamy występy od linczu przez wściekły chłopski tłum XD
Klasyka... od trzęsienia ziemi, a potem napięcie rośnie XD

Yo.

Coś tam dziś postaram się napisać.

Co do sesyji... No ja tam wypaczywałem, wypaczywałem... a jak wypaczyłem to miałem zagwozdeczkę i musiałem się z nią przespać... młoda była, więc nie narzekam! Taka mała, rozkoszna zagwozdeczka... :cso:

Powitać wszystkich! :D

Co do "popisowego numeru" to cały występ, czy całe występy, są popisowym numerem. Jedno prowadzi do drugiego, trzecie wynika z drugiego i nawiązuje do pierwszego... że tak powiem, występy Erik'a są złożone i budowane przez cały czas występu ;)

Mój BG właśnie przedstawił swój popisowy numer :D. Gdy zobaczy kogoś niezadowolonego wśród publiki, to niby wiatr, niby ptak, coś zdmuchnie chuchnie strzałę i pyk, delikwent ma bardzo awangardową ozdobę twarzy...
Więc teraz powinien się ukłonić nisko i złapać w zęby jakiś kwiatek rzucony na wiwat.
Tak poza tym, to pierwszy raz występuje w cyrku. Do tej pory w Bretonni łupił bogatych i rozdawał biednym, a po wygnaniu już tylko łupił.
Myślę, że chciałby wykonać pomysł zestrzelenia jabłka z czyjejś głowy. Najlepiej żeby to nie była głowa innego cyrkowca.

Najlepsza sztuczką będzie sprawienie, żeby nie było światków :P

Nie powinno być 72h? Tak by wyszły trzy, a nie dwa, dni? :p

Nie, dwa dni szybciej zlecą i można się zabawić cudzą postacią bezkarnie :D To dobra motywacja :)

Cześć wszystkim i udanej zabawy :)

Głupie pytanie: jak na LI rzucało się kością? Tyle czasu tego nie robiłem, że zapomniałem. :kropla: