|
Zapewne wiedźmą - zielarką, szeptunką.:witch: Mieszkałabym na uboczu, na skraju lasu, pomagając ludziom i zwierzętom w razie potrzeby. Miałabym czarnego kota i oswojonego kruka. |
:rotfl3: siema ja byłbym kapłanem albo czarnoksiężnikiem - ewentualnie nekromantą lub jakimś uczniem maga co się z lenistwa nigdy do gildii nie zapisał i coś tam umie ale się nie szkoli zbyt efektywnie... |
Albo jakimś paladynem ze względu na idealizm albo jakimś czarodziejem ze względu łaknienie wiedzy xD. |
Pewnie oberżystą albo chłopem - wyrobnikiem :) Statystycznie rzecz biorąc największa szansa ;) |
Najbliżej mi do łowcy, łuczniczki. Kocham dziką przyrodę i nie przeszkadza mi samotność. Na reszcie nikt nie wtrącałby się w to co robię, albo czego nie robię. No i nie męczyłabym się jakimiś trudnymi magicznymi zaklęciami, ani nie dźwigała ciężkiego żelastwa w postaci miecza, czy innego topora. Łowca, ale nie elf, bo jednak ze względu na pewną pyskatość bliżej mi do ludzi niż do mimozowatych elfów. |
Nie chce offtopować, ale jestem zadziwiony różnorodnością w waszych wyborach. Wychodzi na to, że świat fantasy zaludniony przez naszych userów byłby naprawdę wieloraki :) Zawsze można się pobawić w taki nasz świat fantasy i coś odegrać w otwartej sesji stworzonej do tego celu: http://lastinn.info/sesje-rpg-inne/1...asy-world.html Sesja wciąż czeka na bohaterów :) |
Ja najpewniej byłbym jakimś odludnym magiem... gnomem. Tak gnomem, bo nie lubię towarzystwa zbyt często, ale bardzo lubię jakieś figle. Magiem, bo bardzo lubię książki i inne tego typu sprawy, do tego jeszcze alchemikiem, gdyż jako mały brzdąc zawsze zlewałem z sobą jakieś płyny, czy to soki, czy woda z kaszą i takie eksperymenty. Do tego jeszcze jubilerem, bo bardzo mnie ciekawią kamienie szlachetne, a do tego byłbym również lekko szalony, w zależności od nastroju. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:03. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0