03-06-2014, 11:48 | #1 |
Reputacja: 1 | Modyfikator testów Na jakie maksymalne modyfikatory testów można sobie pozwolić. Załóżmy sytuacje. W nawiasach pisać będę modyfikatory. Gracz bez strzelania postanawia otworzyć ogień (-2), na dalekim zasięgu (-4), do bardzo małego celu w bunkrze (-6), ogniem ciągłym (-2), w kompletnej ciemności (-2), w czasie biegu (-2) gdy ma już 3 rany (-3) i jest wyczerpany (-2). Po zsumowaniu wychodzi (-23). Wiem, że raczej to co podałem ale czy jakby gracz w takij sytlacjii chciał tego dokonać to pozwolić mu na test, czy powiedzieć, że to niemożliwe lub zmniejszyć poziom trudności? |
03-06-2014, 13:19 | #2 |
Administrator Reputacja: 1 | Ja bym pozwolił. W końcu nawet w totku trafiają się szóstki |
08-07-2014, 23:49 | #3 |
Reputacja: 1 | Oczywiście, że można pozwalać, chyba, że bardzo zależy Ci by tego nie dokonał. W Savegach eksplodujące kości nie raz potrafią zdobyć kolosalne wyniki na nawet najmniejszej kostce. Tak samo jak gracz może fartem trafić mysz z 500m z łuku, tak samo doliczając mu inne sytuacyjne kary nadal ma szanse "czystym fartem/przypadkiem" trafić. Wiadomo jak to w życiu bywa, czasem najbardziej irracjonalne sytuacje potrafią się udać pomimo, że teoretycznie taka osoba nie powinna mieć na to szans :P Jeden z powodów dla których widzę w Savegach naprawdę dużą dozę realizmu.
__________________ "Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego" |