Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - ogólnie > Pozostałe systemy RPG > Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy

Science-Fiction Science-Fiction


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 15-09-2010, 01:30   #1
 
behemot's Avatar
 
Reputacja: 1 behemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwu
Eclipse Phase - Firewall nie jedną ma twarz (dyskusja)

Temat ten służy dyskusji na temat jakże ciekawej organizacji z systemu SF Eclipse Phase zwanej Firewall.

Dla niewtajemniczonych: W EP gracze domyślnie są agentami Firewallu, tajnej organizacji pozarządowej, której celem jest chronić ludzkość przed zagładą. Tylko w odróżnieniu od normalnego wywiadu jest określona jako struktura zdecentralizowana, co naturalnie rodzi pytanie jak to to działa, jak mogło powstać i jakim cudem bardziej zorganizowane twory nie przymknęły tej bandy pretendentów.

Jako, że dyskusja rozgorzała w ramach rekrutacji do sesji w tym systemie, pozwolę sobie zacytować osoby, które tam się wypowiedziały. Jeśli ktoś sobie tego nie życzy, niech napisze mi PW to skasuje.

Cytat:
Napisał behemot
Firewall w wizji Behemota:
Moja wizja Firewallu jest bardziej zdecentralizowana niż podręcznikowa, albo jest to bardziej RAI niż RAW. Właściwie to nie ma co mówić o organizacji, bo firewall to bardziej ruch czy trend, niż struktury wywiadu. Firewall nie ma struktury. Większość osób działających przeciw zagładzie ludzkości nawet nie wie, że należy do jakiejś tajnej organizacji. Nawet bardziej stałe komórki zwykle powstały same z siebie, a dopiero z czasem dowiadują się, że są inni. Dlatego członkiem Firewallu może być prawie każdy, a metody i style są bardzo różne. Nawet te same hasła i słowa nie zawsze znaczą to samo i nikt do końca nie wie, która wersja jest prawdziwa. I tak np. są wątpliwości czy proxy mają świadomość, czy nie jest to tylko rodzaj chińskiego pokoju, który łączy ludzi z problemem, ale nie wie po co i dlaczego. Wasze postacie nie mają przymusu wierności i lojalności. W czasie misji mają wolną rolę, i decyzje podejmują zgodnie z własnym sumieniem, i oceną sytuacji.

// A poza tym Firewall ma też funkcje systemowe. Chodzi o to, żeby móc jakoś zebrać w jednej drużynie Ośmiornice z Plutona i Robota z Marsa, a stwierdzenie "Firewall wam kazał współpracować", jest bardzo wygodne i praktyczne.
Cytat:
Napisał Micas
Pierwszym jest koncepcja organizacji Firewall. Wiadomo, że realia systemowe są brochą MG i nikomu nic do tego, ale nie mam pojęcia jakim cudem transludzkość trwa nadal z taką zbieraniną ludzi którzy bawią się w herosów bo to jest "trendy". Tym bardziej, że sam piszesz, iż Firewall powstał z organizacji wywiadowczych... a tam luzu nie było.
Cytat:
Napisał Miriander
Skomentuję, choć pewnie nieuprawnienie, kwestię Firewallu. Gdy czytałem rekrutkę, miałem w głowie Stand Alone Complex z serii Ghost in the Shell. Firewall to twór emergentny, podobny do giełdy - cała masa różnorakich indywiduum nieświadomie tworzy pewien porządek kierując się własnymi interesami. W tej serii trend który został podchwycony przez ludzi doprowadził do serii ataków terrorystycznych mających na celu zabójstwo szefa policji. Ataki wyglądały na powiązane, następowały jedne po sobie i razem miały o wiele większą moc, niż gdyby były przeprowadzone w różnym odstępie czasu - jednak, każdy z tych ataków był podyktowany innymi względami, prowadzony przez zupełnie inne planowanie i przez zupełnie inną grupę interesów.


Inny przykład, tym razem z wiki - pożar w którym zginie jakaś liczba ludzi, może okazać się tylko i wyłącznie przykrą tragedią. Jednakże, jeśli odpowiednia liczba osób będzie wierzyć, że pożar nastąpił w skutek podpalenia (plotka?), mogą oni podjąć jakąś akcję w tym zakresie, np. szukać winnych/wzniecić więcej pożarów. Dlaczego mieliby ludzie tworzyć takie zachowania?
Nie znajduję na to prostej odpowiedzi. Cel do którego może prowadzić mem/trend taki jak np. w końcu zawiązanie się ruchu na rzecz poprawy bezpieczeństwa przeciwpożarowego i zwolnienia w administracji lokalnej tak jakby "osiąga się sam".

Firewall może być grupą siatek wywiadowczych różnego szczebla, ale przez zorganizowane działania całej masy ludzi, poprzez odpowiednią kontrolę trendów/zachowań rozchodzących się wśród nich, wymusza na tej masie działania (i to skuteczne) które niwelują niebezpieczeństwa grożące wymarciem ludzkości.
Cytat:
Napisał Cosm0
OFFTOP ON: Chciałem też wtrącić parę słów o możliwości istnienia FIrewalla jako takiej luźnej korporacji. Ze 2 dni temu na WP.pl był artykuł o Al Kaidzie i firewall może działać tak jak obecnie Al Kaida. Otóż przed 11.09 byłą to organizacja scentralizowana, całość kontrolowana i dowodzona przez tzw. Bazę, czyli przez Ibn Ladena i jego ludzi z siedziby w Afgańskich Górach. Po kampanii afgańskiej Al Kaida jaką się znało poszła w rozsypkę a zamiast tego powstało mnóstwo niezależnych od siebie wzajemnie grup terrorystycznych, które mają podobne cele, co oryginalna Al Kaida i przez to za zgodą Ibn Ladena działają pod szyldem Al Kaidy. Są to zarówno blisko-wschodnie organizacje jak i te ze wschodu i nie mają ani wspólnego szefostwa, ani wspólnie obranej taktyki działania, ani sposobu i stylu działania, każda jest niezależna, ale jako że ich wspólnym celem jest walka z USA to działają pod jednym szyldem i zawsze w tym samym kierunku, choć na różne sposoby. Tak też może działać Firewall - setki organizacji niezależnych od siebie (ale komunikujących się ze sobą) o zbieżnych celach, działające pod tą samą nazwą.
OFFTOP OFF
No i tyle z cytatów, mam nadzieje, że będzie to początek wspaniałej dyskusji ożywiającej podforum innych systemów i promującej fajny system.
 
__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra
behemot jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15-09-2010, 23:45   #2
 
Cosm0's Avatar
 
Reputacja: 1 Cosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputację
No i gdzie ta dyskusja? Ktoś odniesie się do poglądów? Dla mnie to świeżutki system i nie potrafię nawet za bardzo określić czy mój sposób postrzegania tej organizacji jest przynajmniej pokrewny z tym co wynika z settingu.
 
__________________
Wisdom of all measure is the men's greatest treasure.
Cosm0 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-09-2010, 00:29   #3
 
Micas's Avatar
 
Reputacja: 1 Micas ma wyłączoną reputację
Odnośnie wizji Behemota:

Powtórzę poniekąd to, co wcześniej. Niedorzecznym wydaje się być pomysł, żeby jedyna (de iure) organizacja walcząca o przetrwanie transludzkości w świecie Eclipse Phase była zdecentralizowaną bandą wyznawców mody (w końcu robią to co jest "trendy" i pewnie mają dużo f-rep). Głównym argumentem przeciwko takiej organizacji Firewallu (już całkiem pomijając podręcznik, gdzie opisana jest ona zupełnie inaczej) jest powaga spraw z jaką się zderzają poszczególne komórki wartowników (ang. sentinels). Babranie się z bronią masowego rażenia, pozostałościami TITANs i różnego rodzaju innymi zagrożeniami egzystencjalnymi to nie jest zadanie dla bandy luźno zorganizowanych indywidualistów. Nie mówiąc już o tym, że Project Ozma zjadłby taką "organizację" na śniadanie i wysrał przed obiadem.

Jeszcze jeden argument to ściśle tajny charakter Firewall. Nie ma mowy żeby jakiś frajer nie sypnął w pewnym momencie komuś spoza tajnych kręgów transludzkości o istnieniu, charakterze i działaniach Firewall. To jest skutek braku dyscypliny, organizacji, szkolenia i protokołów. Sprowadza się to zatem tylko do lojalności oraz niewiedzy. A na te obie nie ma co liczyć.

Pewnym uzasadnieniem dla wizji Behemota byłoby rozwinięcie tematu czym tak naprawdę jest Firewall i dodanie motywu, że proxies manipulują poszczególnymi komórkami, dając im "autonomię" i zbierając ich "byle skąd", podczas gdy sami mają pod ręką kadrę bardzo ściśle tajnych wymiataczy którzy kasują przecieki (tak w formie informacji, nośników danych... oraz ludzi). Nie widzę innej spójnej logicznie opcji.

Plusem dla takiej "organizacji" Firewall jest odporność na ciosy z zewnątrz. Decentralizacja ośrodków decyzyjnych, niewielkie powiązania między wewnętrznymi a zewnętrznymi kręgami wtajemniczonych oraz jeszcze mniejsze między poszczególnymi komórkami dają dobrą zdolność do chowania się pod dywan w przypadku obławy. Minusem natomiast jest de facto niezdolność do prowadzenia operacji zakrojonych na szeroką skalę. Nikt mi nie wmówi, że bez wojskowo-wywiadowczej hierarchii i systemu dowodzenia Firewall pociągnąłby jakieś znaczące działania prewencyjne lub ofensywne przeciwko TITANs, Project Ozma czy komukolwiek.

Odnośnie wizji Miriandera:

Podoba mi się bardzo pomysł "giełdy" na wykonanie jakiegoś zadania. Jest dużo mniej infantylny niż motyw z "trendem", aczkolwiek sytuacja jest i tak podobna jak przy wizji Behemota. Brak organizacji. Ba, tu lecimy dalej i mamy Firewall jako nic nie znaczące słowo. Poszczególne komórki nie mają w ogóle pojęcia, że robią coś w ramach jakiejkolwiek organizacji. Pomysł raczej odpada, bo to wyklucza "wewnętrzny krąg" Firewall i tym samym proxies - nadzorców komórek wartowników.

Sposobem na wybrnięcie jako tako na prostą w tym temacie byłoby dokładne opisanie mechanizmów działania takiej "giełdy". W moim mniemaniu musiałaby składać się z co najmniej 3 grup kolesi - rady nadzorczej która steruje "giełdą Firewall", grupy maklerów którzy kontaktują się z poszczególnymi interesantami i ciągną giełdę na co dzień oraz grupy wymiataczy którzy tak jak przy wizji Behemota zajmowaliby się likwidacją przecieków i utrzymaniem statusu ściśle tajne za wszelką cenę.

Przykłady z pożarem i wymuszaniem trendu są nietrafione. Wpływanie na masy ludzkie zajmuje czas i środki oraz jest ryzykowne, niepewne. Nie można na czymś takim polegać gdy w grę wchodzą zagrożenia egzystencjalne typu "last minute". Do załatwiania spraw Firewall są potrzebne grupy szybkiego (czasem wręcz natychmiastowego) reagowania, a nie plotki i inżynieria społeczna.

Odnośnie wizji Cosm0:

Ze wszystkich trzech wizji to chyba ta właśnie ma najpełniejsze ręce i nogi. Co więcej, jest bliska wersji oficjalnej, aczkolwiek są subtelne różnice. Firewall systemowy ma większą kontrolę nad działaniami poszczególnych komórek i czasem nie ogranicza się do wymiany informacji ale również przeprowadza akcje łączone lub inną integrację między poszczególnymi komórkami.

Oficjalna wizja Firewall (informacje z rulebooka Eclipse Phase):

- powstała z kilku organizacji sprzed Upadku, zajmujących się działaniem na rzecz ocalenia ludzkości od zagrożeń egzystencjalnych,
- nieznana liczba komórek i wartowników, zarządzana przez wewnętrzny krąg weteranów znanych jako proxies,
- wartownicy to ludzie z różnych grup społecznych i profesji, połączeni w komórki szybkiego reagowania, służą za pierwszą linię obrony przed wszelakim szajsem rzucanym w transludzkość, robią za rezerwę,
- do Firewall nie można dołączyć ot tak sobie, to Firewall wybiera potencjalnych agentów i wyłuszcza im sprawę... w przypadku odmowy, kasują pamięć potencjalnego agenta dot. kontaktu z Firewall i zacierają ślady,
- nie ma luzu, nie można wyjść z Firewall, akceptacja propozycji przyjęcia jest na śmierć i życie,
- każdy nowy agent jest gruntownie przepuszczany przez "ścieżkę zdrowia" różnego rodzaju przesłuchań i testów korzystających z wszelkich technologii, w przypadku nie zdania któregoś, jest im kasowana pamięć z całego zajścia,
- nowi agenci otrzymują fałszywą tożsamość i jest zalecane, by nikomu i nigdzie nie wyjawiali tej prawdziwej - nawet własnym współtowarzyszom z komórki.

To tak na wstęp, bo jest tego dużo więcej. Żeby wykonać to, co wymieniłem, Firewall musi posiadać wysoki stopień organizacji poparty siłami oraz środkami na prowadzenie działalności.

Od siebie dodam, że Firewall to twór niespójny i sztuczny. Wprawdzie w książce napisano, iż organizacja ta kroczy cienką linią między sztywną kontrolą a większą swobodą, to jednak nie trzyma się to to kupy. Sami twórcy opisują różnorodne frakcje występujące w Firewall i mające różne interesy. Przypomina to Imperialną Inkwizycję z Warhammer 40 000, aczkolwiek Inkwizycja była stabilną, monolityczną organizacją - a Firewall, mam wrażenie, leci tylko na wyjątkowości swoich członków i zwyczajnym fuksie. Wystarczy jeden porządny kop i cały domek z kart się rozlatuje.

Dlatego na swoich sesjach zlewam na Firewall i całą tą walkę o ocalenie ludzkości. Eclipse Phase daje masę lepszych, mniej wtórnych motywów które można zastosować jako sesję/przygodę/kampanię.
 
Micas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-09-2010, 00:56   #4
 
Cosm0's Avatar
 
Reputacja: 1 Cosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputacjęCosm0 ma wspaniałą reputację
A ja bym z Firewalla zrobił po prostu kolejnego Corpa. Jego tajność polegałaby na tym samym, co w przypadku wywiadu wojskowego dowolnego kraju - wszyscy wiedzą, że jest, ale nikt nie wie co, gdzie i kiedy robi, a w przypadku przyłapania ich członków na gorącym uczynku wszystkiego się wypierają (jak typowy z amerykańskich filmów tekst "jeśli cię złapią, jesteś sam, a rząd wszystkie się wyprze"). Jako, że nie jest lubiany przez niektórych to działa incognito.

Chociaż pomysł z Firewallem a la Al Kaida też mi się podoba.

Nie zlewałbym Firewalla całkowicie bo w świecie EP (z tego co już wnioskuję po przeczytaniu fragmentów opisu świata taka organizacja jest potrzebna), ale nie wynosiłbym go na piedestał jako organizacja, do której muszą należeć gracze.
 
__________________
Wisdom of all measure is the men's greatest treasure.

Ostatnio edytowane przez Cosm0 : 17-09-2010 o 00:58.
Cosm0 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:58.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172