lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Sondy rekrutacyjne (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/)
-   -   Wolsung (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/11024-wolsung.html)

Fu Leng 19-02-2012 13:38

Wolsung
 
Witam!
Prosto z mostu. W temacie 'Najchętniej zagrałbym w...' kilkakrotnie wspomniano Wolsunga. Chciałbym poprowadzić sesję w tym systemie i świecie.

Dwa pytania.
1. Jakimi archetypami chcielibyście zagrać? Tak żebym wiedział, o czym mniej więcej ma być ewentualna sesja.
2. Jakie sugerujecie podejście do mechaniki? Wolsung niestety ma dość nie-PBFową mechanikę (karty, żetony). Wierne trzymanie się wszystkich zasad mogłoby w dużym stopniu utrudniać rozgrywkę, przynajmniej moim zdaniem. Nie jestem pewien, jak najlepiej rozwiązać tę kwestię. Wszelkie pomysły i sugestie mile widziane. :)

Kelly 19-02-2012 14:05

Zaznaczyłem dwa pierwsze. Wolsung jest szalenie trudnym systemem do prowadzenia, ale rezygnując z systemu, poza systemowym stworzeniem karty postaci, zostaje całkiem fajny świat, który można wykorzystać jak najbardziej. Oczywiście dla wielu rezygnacja z samego systemu podczas grania odziera ten system z podstawowych zalet, ale cóż, co kto lubi.

Eyriashka 19-02-2012 14:16

Ja nie znam systemu, ale jestem otwarta na nowe doświadczenia, więc mogłabym rozważyć branie udziału w sesji. A skoro nie PBF to jak? Skype?

Cas 19-02-2012 14:27

Niby w ankiecie zaznaczyłem eksploratora i śledczego. No ale równie dobrze czułbym się w pozostałych rolach. Zwyczajnie zaznaczanie wszystkiego byłoby dziwacznym rozwiązaniem, skupiłem się więc na tym co póki co najbardziej by mi odpowiadało.

Odnośnie mechaniki zgodzę się z Kellym. Mówimy tu o mimo wszystko całkiem oryginalnym świecie, który dałoby się wykorzystać bez konieczności zabawy z mechaniką.
Inaczej zwyczajnie sobie tego nie wyobrażam, z uwagi na wspomnianą już ilość różnorakich gadżetów, które raczej trudno byłoby przenieść na forum.

Kelly 19-02-2012 14:32

Grałem w Wolsunga przez Skypa*, ciężka rzecz. Może dla dwóch, maksymalnie trzech graczy, ale trzech to autentycznie maksymalnie, gdyż w Wolsungu graczom jest oddana naprawdę duża inicjatywa.

*co do Skypa szukam właśnie chętnego do Legend 5iu kręgów

Aschaar 19-02-2012 14:32

Ad.1. Salonowiec i/lub Śledczy.

Ad.2. Mechanika faktycznie nie nadaje się do PBF-u, ale powiedzmy sobie również szczerze - wiele z "typowych" scen w sesjach Wolsungowych nie nadaje się do odegrania w PBF-ie... Podzielam zdanie Kally'ego - po odłożeniu na bok mechaniki (lub znacznej jej części) pozostaje ciekawy świat, który doskonale nadaje się do wielu sesji.
Zastosowanie szerszej mechaniki storytelingowej (poprzez wprowadzenie elementów gracza) pozwoli na jakąś namiastkę mechaniki wolsungowej...

Ad.3. Jak dla mnie żadne skajpy i inne tego typu wynalazki.

Fu Leng 19-02-2012 14:49

Odstąpienie od większej części mechaniki to chyba najrozsądniejsze wyjście. Z tym, że - tak jak zauważył Aschaar - niektóre sceny zwyczajnie straciłyby swój urok. Mechanika w Wolsungu bardzo sprzyja rozgrywania emocjonujących pościgów, scen akcji etc. Z tego względu byłbym skłonny raczej do poprowadzenia sesji w klimatach salonowych/śledczych.

Cytat:

Zastosowanie szerszej mechaniki storytelingowej (poprzez wprowadzenie elementów gracza) pozwoli na jakąś namiastkę mechaniki wolsungowej...
Nie jestem pewien, czy do tego pijesz, ale rzeczywiście można by tak wykorzystać karty. Zamiast tradycyjnego modyfikowania testów, mogłyby one służyć graczom do wpływania w znacznym stopniu na świat gry. Bohaterowie mogliby dzięki nim wprowadzać elementy do opisu, które normalnie nie powinny się pojawić.
I zgadzam się, że świat Wolsunga nawet bez całego systemu i tak jest wart rozegrania sesji. :)

Aschaar 19-02-2012 15:05

Dokładnie jak piszesz. Jakiś czas temu zdarzyło mi się grać sesję PBF w Wolsungu, gdzie na początku sesji każda z postaci dostała trzy "żetony", które mogła wykorzystać podczas sesji jak karty w wybranym przez siebie kolorze...

Oczywiście generuje to niebezpieczeństwo, że w pierwszej scenie gracze wykorzystają wszystkie swoje "karty", ale - jeżeli ktoś grał trochę w tym systemie to wie, że zawsze trzeba mieć jakiś "plan awaryjny"... czytaj: karty. ;)

Druga strona medalu jest jednak taka, zę - jak również zauważono - Wolsung jest systemem trudnym do prowadzenia (chociażby z powodu "dokładek gracza") i - przynajmniej ja - mocno bym się zastanawiał nad przystąpieniem do sesji...

Anonim 19-02-2012 15:08

Cytat:

Napisał Fu Leng (Post 346337)
1. Odstąpienie od większej części mechaniki to chyba najrozsądniejsze wyjście. Z tym, że - tak jak zauważył Aschaar - niektóre sceny zwyczajnie straciłyby swój urok. Mechanika w Wolsungu bardzo sprzyja rozgrywania emocjonujących pościgów, scen akcji etc. Z tego względu byłbym skłonny raczej do poprowadzenia sesji w klimatach salonowych/śledczych.


2. Nie jestem pewien, czy do tego pijesz, ale rzeczywiście można by tak wykorzystać karty. Zamiast tradycyjnego modyfikowania testów, mogłyby one służyć graczom do wpływania w znacznym stopniu na świat gry. Bohaterowie mogliby dzięki nim wprowadzać elementy do opisu, które normalnie nie powinny się pojawić.
I zgadzam się, że świat Wolsunga nawet bez całego systemu i tak jest wart rozegrania sesji. :)

1. Bądź twardy: bierz na pokład całą mechanikę jaką zdołasz udźwignąć. W sumie dzisiaj pomyślałem, że z powodzeniem można byłoby używać całości mechanik zwykłych - nawet w tych grach, w których dużo się odpisuje. Po prostu gracze mogliby sami rzucać i sami ustalać stopień trudności. Kwestia zaufania... i tego, że SERIO musieliby rzucać i opisywać konsekwencję złych testów.

2. Trololo, to te karty są do czego innego niż do światotworzenia przez graczy? Chyba nie dość dokładnie czytałem podręcznik :) No i dziś akurat to dodałem do swojej gry, nie wiem czy się przyjmie, ale spróbować zawsze można: http://lastinn.info/346310-post376.html

Fu Leng 19-02-2012 15:36

Cytat:

Trololo, to te karty są do czego innego niż do światotworzenia przez graczy? Chyba nie dość dokładnie czytałem podręcznik :)
Tak tak, tylko tradycyjnie karty modyfikują wyniki testów. Tutaj rozważamy raczej wykorzystywanie kart w dowolnym momencie rozgrywki, dogodnym dla gracza. Testy precz.

Czy ja wiem, czy Wolsung jest taki trudny do prowadzenia? Ma swoją problematykę, jak każdy inny system. Fakt, że różni się od przeważającej ilości gier RPG i stawia przed MG wyzwania, z którymi mógł się dotąd nie spotkać. Ale nie można pozwolić, żeby strach przed porażką odpychał nas od gry! :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:32.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172