O, faktycznie. A to cofam - jedno wolne rozwinięcie. Nie ma co sobie życia komplikować. :mrgreen: |
A ja mam pytanko - czy, podobnie jak w Księstwach" nie używamy zasad dot. broni specjalnych? |
Używamy, używamy. Bez broni specjalnej szansa na trafienie to 10% jak dobrze pamiętam. |
A ja już chciałem pistoleta kupować... :( Kończę przerabiać kartę na I ed. Nadal jestem za graniem w "dwójkę", ale co tam. |
Jak już to lepiej byłoby wziąć broń parującą, bo jako jedyna zapewnia darmowe parowanie bez utraty ataku w następnej rundzie ("Potępieniec"; przez co walki w jedynce są diabelsko szybkie). |
Pomyślałem, wziąłem tarczę ;) Karta gotowa (jakoś jutro dodam jeszcze parę zahaczek fabularnych), zerknij, oceń, zobacz, czy nie ma błędów. Jedna sprawa... na trafienie z garłacza nie rzuca się na US strzelca, tylko na Zr celów, tak jak w "dwójce", dobrze mówię? Co do cennika... najpierw wzbudził opór z mej strony... ale to siła przyzwyczajenia. A potem... Cytując z Rycerza Siedmiu Królestw (może nie WFRP, ale złota moneta, to złota moneta): Cytat:
|
Pamiętaj, że tarcza daje jeden punkt pancerza na całe ciało i +20% do parowania, ale nadal trzeba poświęcić atak w przyszłej rundzie. :) Z garłaczem dobre pytanie, bo w pierwszej edycji zamiast garłacza była kacza stopa, opisana w "Księdze Wiedzy Tajemnej". Wykonuje się tyle testów trafienia, ile ma luf, a następnie trafienia przypisuje losowo do celów w stożku rażenia. Zręczność celu nie ma nic do rzeczy. Ogólnie mówiąc, po zastosowaniu reguł z "Księgi Wiedzy Tajemnej" broń palna jest potężna ze względu na fakt, że nawet strzelając z rusznicy można zranić kilka celów naraz. Tylko w Karak Azgal wystrzał z takiej broni w warunkach podziemnych narobiłby więcej problemów, niż by ich rozwiązał. ;P Z cennikiem prawda niestety. PS. Nie chcę ponaglać, ale mógłbyś odpisać w pewnej sesji. :) |
Cytat:
Parujące bronie mają tę przewagę, iż trzymając je w drugiej łapce ma się się jeden dodatkowy atak w rundzie, który można użyć dowolnie, czyli inaczej mówiąc mając taką broń ma się jedno "powiedzmy" darmowe parowanie zawsze, jeśli nie wykorzysta się tej broni do ataku. PS. @Clutterbane wszystkie ataki nie tylko jeden jeśli paruje się tarczą, nie gra to roli o ile masz tylko jeden atak w rundzie, lecz gdy ma się już dwa-cztery to parowanie tarczą jest nieekonomiczne. |
To o tarczy pisałem w odniesieniu do postaci Fyrskara - ma tylko jeden atak. Z kolei broń parująca nie daje "dodatkowego ataku" tylko darmowe parowanie ("Potępieniec"). ;P |
Też prawda. Chodziło mi o to darmowe parowanie, nie mam "Potępieńca" więc z pamięci leciałem. Lecz jest to i tak dużo, dlatego bronie parujące w 1 są takie fajne. ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:24. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0