Amon czyżbyś czytał Wampira z M3 albo Wampira z MO? Nawet nie wiem czy Pilipiuk nie wydał czegoś więcej o wampirach w PRLu. Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
Nawiasem, mi wizja gothic-punk zawsze odpowiadała. Widzę, że powracającym tematem u miłośników WoD czy W:M jest kwestia istnienia Kaina, i mówicie, że to źle, że za dużo o tym wiadomo (dzięki podręcznikowi). Ja zawsze odbierałem to tak, że jest to jedynie zasugerowane, i w dodatku okraszone "mitologicznym" odcieniem - tzn. może było tak, a może było inaczej. U nas wątek Kaina miał spory potencjał i był jedną z najbardziej tajemniczych kwestii, jeśli chodzi o wampirzą społeczność. Cytat:
|
MistrzGry w tej wypowiedzi chodziło mi o to, że zostawiamy wodoy mit o Kainie. Tylko tak, jak pisze to Amon to de facto nie jest mit, bo z pozycji gracza wiesz, że taka właśnie jest oficjalna wykładnia. Jako gracz nie masz żadnych wątpliwości, że było tak, a nie inaczej. I tak, jak pisze Amon zawsze podobała mi się sytuacja, gdy jako MG przedstawiałem graczom nowy setting, Zew Cthulhu, WoD, nie ważne. Początki były zawsze po omacku i to było super, nie udawane. Rozumiem, że do tego właśnie chce wrócić Amon. Nie ma żadnych pewników, wyrytej w kamieniu historii świata. Wszystko jest mgliste, niepewne i Ty jako gracz, a zarazem postać musicie się w tym świecie odnaleźć. Jest to jednak moim zdaniem jeden z kłopotów nie do przeskoczenia. Niezależnie od systemu, gracze w pewnym momencie mają taką wiedzę o świecie gry, że kreują postacie, które podświadomie wykazują objawy omnipotencji. Wszystko zależy od graczy, jak bardzo potrafią się od tego odciąć. Jest to trudne, ale niewykonalne. W tym konkretnym przypadku chciałbym, aby zostawić wody trzon i pobawić się miejsc i czasem, a dokładnie zapisem historycznych wydarzeń. |
brody w takim przypadku jak mówisz historie polski w końcówce PRL'u też trzeba wyrzucić. Z prostego faktu że my gracze też ją znamy i na starcie jak dobrze się pokombinuje to postać jest ustawiona i nie do zdarcia. Rozumiem że wolisz jak zarówno gracze jak i postacie poruszają się po omacku, ale w przypadku gry w przeszłości, przynajmniej w tym przypadku kiedy taka zmiana za oknem się szykuje, jest to ciężkie do wykonania, tym bardzie w kraju o którym historii wiesz najwięcej. W takim wypadku należało by albo nie patrzeć się na historię, tylko na klimat okresu, albo całkiem zrezygnować z przeszłości i stworzyć zupełnie nowe realia. |
Chętnie zagrał bym w coś takiego, tło historyczne super, a to, czy w przyszłości wygra kapitalizm czy komunizm, gracze nie mają przecież pojęcia !!! Mam już nawet pomysł na postać. Pomysł naprawdę świetny o ile gra toczyła się będzie z dala od znanych postaci historycznych(pomysł Lenina wampira sprawdza się jedynie u Pilipiuka i może niech pozostanie w jego książkach). PRL to wypisz wymaluj gothpunk i jak będziesz szukał graczy to ja już mam pomysł na postać ;) |
Raist2 no nie do końca. Mit Kaina to sytuacja statyczna, której BG nie są w stanie zmienić, co by nie zrobili. Dany moment historyczny, to zawsze li tylko sytuacja wyjściowa. Decyzje graczy, ich wybory i działania w każdej chwili mogą sprawić, że historyczne tło przeradza się w alternatywną historię. A nawet jeśli nie, to mamy nowe spojrzenie na znane wydarzenia historyczne. Masakra na Wybrzeżu w 70 roku, to nie wynik buntu robotników, a efekt starcia dwóch odłamów klanu Ventrue, dajmy na to,. |
Czyli luźne trzymanie się historii, ważniejszy klimat tamtego okresu niż wydarzenia. Coś w ten deseń. Bo jakby gracze byli podzieleni pomiędzy rewolucjonistów (pozwolę sobie tak ich nazwać) i komunistów, to rewolucjoniści mogli by kierować specjalnie historie tak by się potoczyła historycznie, jak wydarzenia miały miejsce, to wie co mniej więcej robić by mieć łatwiej, ktoś inny musiałby go naprawdę dobrze kontrować. No ale mniejsza o większość. Mit Kaina, w zasadzie, też można tak potraktować. Wiele młodych wampirów w zasadzie w niego nie wierzy, nic nie stoi na przeszkodzie by też nie trzymać się podręcznika i nie okazało się nagle że cały mit o Kainie został wymyślony przez przedpotopowców czy innych starszych by ułatwić sobie kontrolę nad młodszymi. Nagle młodsi odkrywają dowód że Kain to tylko historyjka dla dzieci. ;) WolfSet, gracze będą wiedzieć, to postacie nie będą wiedziały ;P A nie każdy potrafi oddzielić wiedzę gracza od wiedzy postaci. |
Tak naprawdę to gracze wiedzą jak wyglądała sytuacja w rzeczywistości i każdy rozumny gracz jest w stanie oddzielić historię świata realnego od sesji. Dla tego, każdy gracz powinien zrozumieć, że to co się wydarzy jest otwartą kartą i zależy w dużej mierze od Mistrza Gry. Moim zdaniem błędem było by osadzanie graczy w jakichś konkretnych wydarzeniach z historii, należy się posłużyć jedynie tłem historycznym, realiami PRLu, jednak lepiej trzymać się z daleka od np wydarzeń w 1970 na wybrzeżu czy strajków w 1988. Mnie raczej nie kręci historia w której bohaterowie graczy biorą udział w obradach okrągłego stołu, bo to poprostu była by groteska ;) |
Okej :) To, że np znamy historię, nie przeszkadza nam w oglądaniu filmu kostiumowego i nie wiemy co się wydaży, bo mimo iż postaci są z epoki, to nie żadne znane z podręczników. nieprawdaż? :) Sesja trwa kilka dni/tygodni w swiecie gry. Przecież przykładowo, będąc rasowym warszawiakiem, nie wiesz dokładnie co się wydażyło na tej i tj ulicy w tym i tym roku o tej i o tej godzinie, nawet jeśli było to coś tak wstrzącającego jak zabójstwo czy gwałt. Bo te zbrodnie, mimo iż straszne, do podręcznika historii się nie wpiszą, jeśli nie dotyczą osób znanych. Dlatego sesja tocząca się za komuny, czy w sredniowieczu, nie będzie powalać was globalnym dejavu :) jeśli gracie szarakami, choćby wampirami, mordercami czy innymi :) Wampiry w dawnych czasach wierzyły w Kaina z tej samej przyczyny co współcześni im ludzie wierzyli w boga. Z tej samej przyczyny z jakiej polscy szlachcice wierzyli iż pochodzą od sarmatów a litewscy że od rzymian :) Do tego - jeśli posiadasz nadprzyrodzone moce, łatwiej ci uwierzyć w religijne zabobony. Jeśli gracze chcą trzymac się mitologi Woda - ich wola, mogą nawet w ten sposób lepiej wczuć się w postać bo ich wiara - będzie prawdziwa i jedynie wiarą będzie. Różnice między wampirami, klany, wypływają nie z "anatomicznych" różnic ale z poglądów. Tak jak w realnym świecie są tacy którzy uważają jakaś rasę, rodzinę za lepszą lub gorszą tak samo jest z wampirami. Jednak to jest jedynie ideologia. |
Cytat:
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:34. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0