lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Sondy (http://lastinn.info/sondy/)
-   -   Warsztaty pisania kart postaci - czy to ma sens? (http://lastinn.info/sondy/17219-warsztaty-pisania-kart-postaci-czy-to-ma-sens.html)

malahaj 26-07-2017 15:54

Cytat:

Pogadamy dopiero jak posadzisz drzewo!
Jak wspomniałem, mam syna. Poczekam trochę aż smark podrośnie, dam ze trzy żołędzie i zagonie go do grzebania w gruncie, bo sam brudzić się nie lubię. Z siekierą to nie problem.

Cytat:

Nie mędrkuj tylko rób sesję o zarażaniu syfem o której gadaliśmy.
Jestem na etapie zbierania materiału poglądowego, aby zapoznać się „dogłębnie” z tematem. Nad fabułą zacznę myśleć, po ostatniej serii zastrzyków.

corax 26-07-2017 16:15

Cytat:

Napisał Czarna (Post 731377)
No nie. W WoDowych warsztatach siedziałaś po dwie godziny tłumacząc jak robić rozpiskę charakteru i czy to jest potrzebne? Nie lubię czarnych (ha ha :D) albo białych postaci - sama nauka jak zrobić coś poza schemat się przydaje.

No to Cię zaskoczę bo owszem.

Nie wiem ile godzin spędziłam, z resztą nie tylko ja ale i inni warsztatowi mentorzy, na gdocach i tłumaczeniu krok po kroku dlaczego i jak wybrany archetyp powinien przełożyć się na kropy i na odgrywanie postaci w settingu, co pasuje a co nie. [/quote]

Efekt czyli posty wrzucone na forum nie pokazują czasu poświęconego tak naprawdę na omawianie i pomoc z tworzeniem mechanicznej części KP tak by odzwierciedlała koncept gracza oraz realizacji programu warsztatów.

Cytat:

Napisał malahaj (Post 731380)
Jak wspomniałem, mam syna. Poczekam trochę aż smark podrośnie, dam ze trzy żołędzie i zagonie go do grzebania w gruncie, bo sam brudzić się nie lubię. Z siekierą to nie problem.

Zanim Ci syn urośnie to gracze przyjdą i pójdą, a tu chodzi o retencję przypominam. ;)

Hakon 26-07-2017 16:29

A ja się martwiłem jak zrobić karty do obecnych rekrutek. Teraz może z pomocą będę mógł w inny target zrobić KP.

Zaznaczyłem "Ucznia", ale jak coś to w Warhammerze ed.1 i ed.2 mogę pomóc. Niestety nie było opcji zaznaczenia dwóch opcji.

malahaj 26-07-2017 16:48

Cytat:

Zanim Ci syn urośnie to gracze przyjdą i pójdą, a tu chodzi o retencję przypominam.
Jak mówi stare chińskie przysłowie „kapitaliści przychodzą i odchodzą a zboże na bimber zawsze musi być dobrze nawiezione”. Myślę więc, że jakoś się dogadamy ;)

A tak na marginesie, to masz dzieci? Tempo wzrostu tego tałatajstwa potrafi być szokujące. Jeszcze dobrze rekrutacja nie zamknięta a to już drze się o kluczyki do auta i wolną chatę na weekend.

Rewik 26-07-2017 17:21

Ciężko mi przedrzeć się przez wszystko, ale może i lepiej:P

Cytat:

Napisał Czarna
Wchodzi taki zielony szczaw bez obeznania i chce grać. Ale odpada na starcie, bo wśród gromady zgłaszających się są ludzie bardziej ogarnięci.

Taka była w sumie moja historia. Najpierw na innym forum zero szans. Nie wiedziałem nic, nigdy nawet na żywo nie grałem. Potem po roku czy dwóch spróbowałem na LI. Wciąż jako świeżak, pisałem karty i się nie dostawałem. W zasadzie dałem sobie spokój, ale dostałem e-mail od jednej mistrzyni, bo akurat jedna z moich kart jakoś tam pasowała do jej kolejnej sesji i była nastawiona dość pozytywnie na nowych graczy. Poznałem innych graczy, zobaczyłem jak oni piszą, potem wpadłem do sesji współgracza z tejże sesji, z nim zrobiłem kolejną kartę (zgłosił się tu jako mentor btw :P) i od tamtego czasu nie było już sesji do której próbowałem i bym się nie dostał.

Może to kwestia bycia niepewnym świeżakiem, ale na pewno sam sposób robienia kart ma znaczenie, i na pewno obycie z innymi graczami na forum pomaga, ale ten pierwszy krok to dobrze jak ktoś doradzi. O ilez łatwiej by było gdybym wpadł wtedy by po prostu kogoś zapytać, poprosić o pomoc przy karcie.

Cytat:

Napisał Czarna
Jak to rozwiązać? Można spróbować zrobić w ten sposób żeby MG otwierający rekrutację najpierw dogadał się z potencjalnymi mentorami i już w rekrutacji napisał że jeśli ktoś chce, może skorzystać z doradztwa użytkownika X, Y i Z.

To dobry pomysł.

Googolplex 26-07-2017 18:53

No i właśnie o przypadkach takich jak Marka Rewika mówiłem.
My starzy wyjadacze którzy niejedną karę popełniliśmy, możemy uważać to za banalne, a nawet sądzić, że każdy powinien się sam tego nauczyć.
Nie mniej musimy pamiętać, że potencjalny gracz który nigdy wcześniej nie miał do czynienia z RPGami a chciałby zacząć zabawę, potrzebuje tej przyjaznej ręki która zostanie do niego wyciągnięta i zaprosi go do zabawy.
Tak wiem, że powyższe słowa do mnie nie pasują bo zwykle jestem znacznie bardziej uszczypliwy, złośliwy i ogólnie trollowaty (bo lubię), ale nigdy nie odmawiam nikomu nauki o ile wiem, że mogę kogoś czegoś nauczyć.

I właśnie dlatego, w ostatnim mym poście w tym temacie chcę się zwrócić do Miry.

Macko, załóż temat w rekrutacjach z listą takich pomocnych mentorów.
Jak się nie sprawdzi to przecież dużo miejsca nie zajmie, a i zawsze będzie go można usunąć. Za to zawsze jest nadzieja, że tym kilku osobom które nie miały dość szczęścia by je ktoś wciągnął w RPG uda się odnaleźć swoją pasję życia.

Zell 26-07-2017 19:10

Najpierw niech każdy chętny na takowego wypisze dokładne swe możliwości, czyli setting, mechanika/brak mechaniki, jakie ma opłaty, etc.

...bo aktualny stan wygląda jak bronienie się rencoma i nogoma przed możliwą konkurencją. :|

Gormogon 26-07-2017 20:40

A i ja, jako świeżak forumowy, swoje trzy grosze dorzucę.
Przed dołączeniem do zacnego grona Liczy w zwykłe RPGi grałem już z sześć lat, a od 5 prowadziłem. Wciąż pewniej i lepiej czuję się grając "klasycznie". W moim odczuciu lepsze i ciekawsze opisy wychodzą mi, gdy mówię, a nie gdy piszę.
Wydaje mi się, że jak chodzi o RPG to nie jestem 'architektem', tylko typowym 'ogrodnikiem'. Moje postaci, tak jak tworzona jako MG historia, krystalizują się, z wielu pomysłów, tak naprawdę dopiero na sesjach. Nie wydaje mi się także żebym kiedykolwiek stworzył ciekawą KP. Tak naprawdę pierwsze znośne powstały na LI, ale wciąż uważam, że z takimi KP mógłbym się nie dostać do większości sesji. Podejrzewam, że gdyby Brody nie pociągnął mnie za język, to pewnie nie załapałbym się do mojej pierwszej sesji. Tak więc moim zdaniem przydałyby się jakiś system, który pomógłby nowym PBFowcom się wciągnąć.

Aiko 27-07-2017 11:59

Ja bym pomogła chętnie przy świecie mroku, głównie wampir.

Sama kiedyś uzyskałam bardzo dużą pomoc gdy zaczynałam i bardzo chętnie pomogę innym.

;)

Mira 27-07-2017 12:05

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi w temacie. Nie odzywałam się, bo przyznam, że chciałam poznać jak najwięcej głosów z różnych stron. No i czekałam przede wszystkim na wypowiedzi osób, które są zainteresowane skorzystaniem z takiej pomocy warsztatowej.
Jako że takie osoby są, myślę, że damy pomysłowi szansę i spróbujemy.

Jedynie nie widzę tego pomysłu w praktyce, by każdy zakładając rekrutację dołączał informację czy i w jakim zakresie pozwala na pomoc Mentorów (lepsze określenie niż Mistrzowie, pozwolę sobie zassać ;)). Wiele MG wszak pewnie nie będzie nawet wiedziało o warsztatach i nie jest to ich obowiązkiem.

Dlatego widzę to tak:
1. Tworzymy listę Mentorów i ogłoszenie o warsztatowej pomocy - zasady, opis itp.
2. Osoba, która chce dostać się do jakiejś rekrutacji, ale wie z doświadczenia, ze kiepsko jej idzie pisanie Kart, pisze tę Kartę samodzielnie na tyle, na ile potrafi(!), po czym prosi o pomoc jednego z aktywnych Mentorów.
3. Mentor zgadzając się pomóc (bo też nie jest to jego obowiązkiem), prosi o przesłanie Karty, którą Uczeń napisał samodzielnie. Po zapoznaniu pomaga Uczniowi podszlifować Kartę, zadaje dodatkowe pytania, sprawdza ją mechanicznie, proponuje inne opcje itp. Może oczywiście dojść do tego, że Karta będzie pisana od zera pod okiem Mentora, jednak chodzi o to, by Uczeń sam spróbował chociaż zmierzyć się z tematem.
4. Gotową Kartę Uczeń przesyła do Mistrza Gry wraz z Kartą, którą napisał samodzielnie na początku oraz informacją o tym, że skorzystał z warsztatowej pomocy tego a tego Mentora, gdyż... bardzo mu zależy na dostaniu się.
5. Mistrz Gry sam decyduje czy weźmie pod uwagę tylko ostateczną wersję Karty, czy będzie porównywał co zostało zmienione, czy wręcz stwierdzi, że pomocy mentorskiej nie uznaje i będzie rozważał tylko Kartę przygotowaną samodzielnie.

Dlaczego tak? Bo nawet jeśli MG odrzuci Kartę pisaną przy współpracy z Mentorem, to Uczeń miał okazję czegoś się przy tej współpracy nauczyć, a z drugiej strony nie można powiedzieć, że nie wykonał własnej pracy przy tym projekcie, ponieważ pierwsza wersja Karty jest napisana tylko i wyłącznie przez niego.

Teraz możecie na mnie krzyczeć. ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:19.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172