|
Systemy i dyskusje historyczne Tematy związane ze wszystkimi systemami historycznymi i okołohistorycznymi, a także dyskusje poświęcone historii. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-01-2011, 23:32 | #731 |
Banned Reputacja: 1 | Most w Arnhem jakby. Wilhelm Bittrich ? |
05-01-2011, 10:13 | #732 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Most się zgadza, jednostka wskazanego jegomościa również, jednak sama postać już nie. Aczkolwiek byłeś bardzo blisko. Z pewnością pan ze zdjęcie współpracował z Bittrichem, był też jednym z ważniejszych niemieckich dowódców w czasie bitwy o Arnhem. |
05-01-2011, 10:53 | #733 |
Banned Reputacja: 1 | W bólach bo w bólach, ale ... Walter Harzer dowódca 9 D Panc SS |
05-01-2011, 10:55 | #734 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | ...ale do celu Prawidłowo, zadajesz. |
05-01-2011, 12:31 | #735 |
Banned Reputacja: 1 | Największe okręty Marynarki Wojennej RP w czasie II Wojny to ORP "Conrad" i ORP "Dragon". A jakie były najmniejsze ? Prosze podać nazwy (oficjalne lub nieoficjalne) dwóch z nich. |
05-01-2011, 18:36 | #736 |
Reputacja: 1 | Trałowce rzeczne T4, T5, T6, T7 z "Flotylli Pińskiej" (jedna z flotylli rzecznej MW IIRP) miały po 9 metrów długości, 2,20 m. szerokości i 25 centymetrów zanurzenia. Wyporność niecałe 5 ton. Jak chodziło ci o mniejsze, to nie mam pomysłu, może jakieś pontony XD Nieoficjalnych nazw nie znam.
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur... Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!" |
05-01-2011, 19:52 | #737 |
Banned Reputacja: 1 | Zaskoczyłeś mnie zupełnie. W ogóle nie pomyslałem o Flotylli, miałem na mysli ścigacze otrzymane od w Wielkiej Brytanii w roku 1940 i pózniej : S - 1 Chart S - 2 Wilczur S - 3 Wyżeł Ale oczywiście masz racje, trałowce były mniejsze. Zatem dobra odpowiedz i zadajesz. Ostatnio edytowane przez Arango : 05-01-2011 o 20:02. |
06-01-2011, 02:29 | #738 |
Reputacja: 1 | Były sobie takie wydarzenia na froncie Japońsko-Amerykańskim których i jedni i drudzy woleliby nie pamiętać. Chodzi mi o takie w którym w trakcie ataku Amerykanie wygrywając bitwę, stracili prawie stu pięćdziesięciu ludzi nie raniąc nawet jednego Japończyka, oraz doznali uszkodzenia jednego ze swoich niszczycieli. Poproszę o odpowiedź z informacją gdzie i kiedy to było, oraz w jaki sposób jankesi dostali tak po twarzy. Aby nie narażać Was na szukanie info o jakichś mało znaczących potyczkach, nadmienię że to wydarzenie samo w sobie miało status "operacji wojskowej" (operation 'xxx') mającej na celu opanowanie pewnej wyspy.
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur... Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!" Ostatnio edytowane przez Leoncoeur : 06-01-2011 o 02:32. |
06-01-2011, 22:02 | #739 |
Banned Reputacja: 1 | Opanowanie wyspy Kiska ? Straty spowodowała głównie fatalna pogoda ? |
06-01-2011, 22:32 | #740 |
Reputacja: 1 | Owszem, Kiska. Co do okoliczności, to odpowiedź uznam. Kanadyjczycy i Amerykanie desantujący się z morza zaczęli się ostrzeliwać, a niszczyciel USS Abner Read wszedł na minę morską. Efekt to 24 zmarłych w wyniku Friendly Fire, 71 na niszczycielu i kolejnych 47 zaginionych i rannych. Powodem mogła byc gęsta mgła więc pod "pogodę" to podciągam. Żaden Japończyk nie został poszkodowany bo na wyspie ich nie było, wycofali się z niej uprzednio. Marines ta akcja chwały nie przynosi Zadajesz.
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur... Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!" |
| |