Dobra, mój ty dinozaurze, pochwaliłeś się, a teraz czas na zajęcie się spadkobiercą Twojego 'medialnego sukcesu' i odpisanie w Królestwach Renegatów.

Zabieram Cluttiego, dyskutujcie bez niego.

Ingwar ciągle się o to czepiasz i to nie wiadomo kogo, tu mało kto ma zdolności pisarskie na tyle rozwinięte by to się dobrze czytało. W kwestii klimatu to nie ma nic wspólnego z długością postów, a jak ktoś nie wierzy to proszę czytać posty użytkownika Someirhle w sesji Strażnica na pograniczu.

Komtur : ja się nie czepiam:] a wykładam swoje spojrzenie na sprawę.

Moje posty w porównaniu do całkiem sporej części tutaj osób piszących są jak bazgroły przedszkolaka w porównaniu do dorosłego, więc zgodzić się z tobą nie mogę w tym aspekcie. Jest tu wiele cholernie utalentowanych osób, które jak się czyta to człowiek się przenosi wyobraźnią w dane miejsce i czas.

Ale chociaż się staram.
Co do długości postów to nie ma odpowiedniej długości piszesz tyle ile potrzebujesz w danej sytuacji czasem więcej czasem mniej.
pomijając jednolinijkowce bo to przesada w drugą stronę.


Ale odpowiedź moja do Kriegera nie wiem dlaczego wyjąłeś z kontekstu bo sens i cel jej był całkiem inny.

A dlaczego, jeśli można spytać? Jednolinijkowce są idealne dla szybkich, dynamicznych i pełnych akcji sesji, co nie raz świetnie pokazał Anonim.

Poza tym: im krótsze odpisy, tym większa gwarancja, że sesja dojdzie do końca - patrzcie profil w.w. Mistrz.

Clutter jak ja dołączam do kogoś sesji to choćby skały srały to dopóki mg pisze ja też :].

Komutr mi specjalnie ten typ rozgrywki nie podchodzi aż tak bardzo, znaczy moglbym grać ale i tak moje odpisy byłyby dłuższe, a jak ktoś wybiera ten typ rozgrywki to jednak z pewnych względów;].

znalazlem z doca jak to wyglądało to wam zaprezentuje:) co by nie być gołosłownym


1. Przebity drewnianą drzazgą prawy bok. ( rana lekka )
2. Okrutne obrażenie otrzymane szklanym sztyletem w lewy bok, w żebra, rana przypalona żelazem, rozległa. ( rana znośna )
3. Przecięta skóra i mięśnie na prawym boku, na żebrach. ( rana znośna )
4. Cios w twarz, w żuchwę z prawej strony - wybite trzy zęby, rozrąbana skóra i mięśnie. ( rana znośna )
5. Pęknięte trzy zebra z prawej strony. ( rana znośna )
6. Nadwyrężony prawy bark. ( rana znośna )
7. Rozległy krwotok podskórny na prawym boku. ( rana znośna )
8. Obolały i poobijany na całym ciele - wszędzie siniaki i każdy cal ciała boli jak jasna cholera. ( rana lekka )
Witalność: przemęczony.
Znaki szczególne - brak.
Uzbrojenie - skórznia, kolczuga z rękawami, hełm płytowy zamknięty, tarcza drewniana, młot półtoraręczny, kusza, 10 bełtów.

Stan ekwipunku - przeszyta na wylot skórzana kurta, kubrak i koszula. Szklany sztylet zniszczył koszulę oraz przebił skórznie...nic z wymienionych uszkodzeń nie ma wpływu na mechaniczną część ochronna pancerza. Zniszczony na żuchwie hełm, kawałek po prostu odcięty, również zbroja i ubranie na prawym boku, na żebrach rozcięte dość mocno. Teraz dochodzi do tego jeszcze kolczuga i skórznia rozcięta na prawym boku, pancerze dalej się trzymają jakoś ale mają bliżej niż dalej do całkowitego ich zniszczenia. Poważnie uszkodzona tarcza, wciąż robi swoje ale jeszcze jedno lub dwa tak potężne ciosy i będzie można ją wyrzucić na śmietnik.

Ile to łącznie znaków w wordzie? Bo 2/14 Żyw to 8 znaków, a dla osoby z wyobraźnią efekt taki sam. ;P

C-bane ty już tak z przekory nie? :D.... droczysz się ze mną...

Ingwar mam pytanko.
Dostał ten gość modyfikator - szpital czy od razu trafił na żalnik?