5 października Fabryka Słów wypuściła długo zapowiadaną, kolejną powieść Andrieja Łazarczuka. Autor znany w Polsce głównie z militarnej SF (historia alternatywna
Wszyscy zdolni do noszenia broni) i tym razem próbuje nas zainteresować podobną tematyką.
Jest rok 1945. Naziści próbują zdobyć kontrolę nad Górnym Światem, rywalizując przy tym z aliantami. A czym jest Górny Świat? Znany jest pod różnymi nazwami: Asgard, Amarawati, Highland, Hochland. Czyli kraina bogów.
Powiem szczerze, że nie znam twórczości Łazarczuka, ale słyszałem o jego prozie dużo dobrego.