Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-04-2015, 23:22   #23
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Stała, a raczej przylegała do ściany modląc się, żeby Moc w tej chwili była z jej siostrą. Głowa ją bolała od wysiłku jakim było dla niej samo utrzymywanie względnego pionu. Starała się nie patrzeć w dół gdzie pod jej jedną stopą zbierała się jej własna krew. Czuła jak siły uchodzą z niej jak woda z dziurawego kubka.
Nagle oprzytomniała. "Muszę zatamować krwawienie"
Sięgnęła do paska, do którego była przymocowana kabura. Drżącymi dłońmi zdjęła pas odrzucając to co było do niego przymocowane i teraz jej zawadzało. Schyliła się i ciemno jej się zrobiło przed oczami. Zagryzła zęby i biorąc kilka głębokich oddechów owinęła ciasno pas wokół krwawiącej łydki.
Dopiero teraz wyjrzała przez drzwi. Szczęśliwie Emily udało się...
Wyszła i zaczęła kuśtykać w jej kierunku. Widząc ją pomyślała, że chciałaby móc ją przeprosić, ale czy to było możliwe w sytuacji, gdy ktoś musiał odebrać czyjeś życie po raz pierwszy? "To moja wina. Tak bardzo nie chciałam, żeby do tego doszło" ale nie powiedziała nic poza:
- Wspaniale sobie poradziłaś - wypowiedziane bardzo zmęczonym głosem.
Z ulgą usiadła na śmigaczu i natychmiast straciła siły. Objęła tylko w pasie młodszą siostrę gdy ta usiadła z przodu.
- Zabierz nas prosto do statku, o którym mówił Zabrak - zadecydowała.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline