Taki offtop:
Gdybym grał w NS, stosowałbym zasady Ołowiu i grał postacią specjalizującą się w zadawaniu Krytycznych Siniaków, za samą nazwę.
Zainteresowany próbowałem przebrnąć przez Ołów, ale chyba tylko prawdziwi fani potrafią zdzierżyć niekończące się akapity bełkotu, w miejsce których powinna być po prostu krótka i treściwa instrukcja i kilka ładnych tabelek.
Pod względem zasad wymiękłem przy obliczaniu tempa krwawienia, którego negatywne konsekwencje są raz na 20 tur, a tempo zależy od lokacji trafienia i pocisku - ciekawe, kto tego pilnuje w praktyce. Nie wiem na co komu tak realistyczne zasady, jak tworzenie postaci w Neuro jest dosyć długie - a to wybierz sztuczkę, a to rozdaj punkty, a to kup ekwipunek - a tworzenie postaci dłuższe niż trzy minuty i wysoka śmiertelność zwykle słabo się zazębiają, taki fun killer.
Wszystkim NSowcom proponuję moją własną wersję Ołowiu, nazwę ją na potrzeby wątku "Ołów 2.0". Mechanika obrażeń jest bardzo realistyczna - przy pierwszym postrzale jesteś ranny, przy drugim giniesz. Koniec dodatku. A teraz poproszę o przesyłanie darowizn na mojego PayPala...
e. Rekonwalescencja ran z Ołowiu też ma odjechane zasady:
Cytat:
Złamana kość, aby się zrosnąć, wymaga aż PIETNASTU zdanych testów Kondycji. Testy
wykonuje się co 2 dni, czyli z prostego
rachunku matematycznego wynika, że
złamania zrastają się co najmniej przez 30 dni.
|