Poprosiła matkę "samobójcy" by zaprowadziła ją do pokoju syna. Chciała przejrzeć książki i bibeloty jakie tam miał.
Gretha z uprzejmym uśmiechem skrywającym znużenie słuchała tego co mówił Rabin. Ciemnym ludziom, nie zawsze warto zapalać świeczkę bo z przyzwyczajenia będą woleli ją zgasić pozostając w swej oswojonej ciemnocie. Natomiast zainteresowała się narzędziem, którym denat chciał dowieść już dowiedzionej teorii. Zdecydowała się więc przekonać Rabina, że jest ono naprawdę bezużyteczne i może mu zrobić przysługę odkupując rupieć za kilka monet.
No i okazało się że trzeba iść dalej, szukać. Z westchnieniem pociągnęła za sobą tygrysołaczkę i razem udali się do biednego rybaka.
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"
Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn |