Będą smokorodni? To Porucznik Jaszczur rusza do boju.
e. A tak na poważnie to o ile przy stole takim dragonbornem grało mi się dobrze przez kilkanaście sesji, to przy PBF dostawałbym dziesiątki punktów obłędu za "wczuwanie się w smoczka" i dziesiątki punktów szydery ze strony mojej narzeczonej za "wczuwanie się w smoczka".
Przejrzałem sobie klasy. Rola w drużynie jest mi w zasadzie obojętna, bo lubię grać drużynowo. Zagrałbym:
1. (Strikers) Barbarian, rogue, ranger, assasin.
2. (Defenders) Fighter, paladin, swordmage.
3. (Leaders) Cleric, warlord.
4. (Controllers) Wizard.
Z ras człowiek lub coś, co można nagiąć pod człowieka - pół-elf, halfling (jedynie wg zasad, "in-game" jako karzeł), pół-ork, goliath ("in-game" jako Góra Która Jeździ, patrz "Gra o Tron"
).
Najchętniej na chwilę obecną (od najbardziej pasującej do najmniej):
a) człowiek barbarzyńca,
b) pół-elf kapłan Tempusa lub człowiek warlord,
c) człowiek paladyn,
d) (i uwaga, zaskoczenie) człowiek czarodziej.
Jakby
Warlock zdradził nieco informacji o członkach drużyny, byłbym b. wdzięczny.
