Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2016, 18:36   #148
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Gretha ucieszyła się, że James nie naciskał na wrócenie do koszmarnej rodzinki, która najwyraźniej nie ma problemów by składać w ofierze narzeczonych swych córek. W takich chwilach pani doktor musiała przyznać, że jej własna rodzina nie do końca jest taka ostatnia wraz z aranżowanymi małżeństwami mającymi na celu podtrzymać smoczą linię w rodzie.

- Tak, tak. Zdecydowanie za bardzo rozkojarzyliśmy się pobocznymi sprawami. Pan Greenglade może się już niecierpliwić - westchnęła. Wstając od stołu spojrzała na Henriettę.
- Może my dwie ruszymy przodem, dotrzemy tam w mgnieniu oka i zaczniemy już miło zagadywać naszego archeologa - z mrugnięciem oka zasugerowała Jamesowi. - A wy - spojrzała po wszystkich zebranych w pubie pracownikach Monster Corp. - Dołączycie jak tylko znajdziecie jakiś transport

Po tych słowach, jakby zakładając, że wszyscy się z nimi zgodzili, Gretha odeszła od stołu i ponaglająco machnęła ręką ku Henriettcie. Panna von Aleroth już nie mogła się doczekać by rozprostować... skrzydła.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline