Wątek: Megaposty
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2016, 07:11   #28
Lord Cluttermonkey
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Leoncoeur Zobacz post
Topic do wygłaszania własnej opinii, a znajdują się tacy co będą wchodzić w dyskusję, udowadniać coś przerzucając sie postami.

Ktoś ma swoja opinie, to trzeba cytować, prostować dyskutować, podważac.
Ktoś lubi spaghetti, to trzeba pisac, że to przeciez makaron, a makaron jest z jajek. A jajka jak wiadomo unurzane czasem w gównie kury.

Cluterbane pocieszny jesteś.
A pisz i jednolinijkowce jak Ci to sprawia frajdę, ja nie bedę ich czytał.
Moich długich postów Ty nie przeczytasz.
Bo mamy różne spojrzenie na wymagania dot. PBFRPG.
Ot pieknie się różnimy.

Mnie na LI ściągnął "Pluton szturmowy wierny".
Były tam posty długie i epickie, były tam posty krótkie.
Będziesz teraz wchodził i wykropkowany wulgaryzm, to wciąż wulgaryzm, że długie sa be? Po co? Bo nagle ja czy taka Trollka uznamy: "nie no fakt, trzeba pisac na kilka linijek bo Clutt ma rację?"
Serio?

Twój pierwszy post w tym temacie na blisko 30 linijek.
Czyli jak to jest?
Da się pisac dłużej jak ma sie o czym, czy nie?
Pomijając tematy dot. pomocy z zasadami, nie zauważyłem, żebyśmy dyskutowali gdziekolwiek o obiektywnym 2+2. Przeważnie w RPG dyskutuje się o gustach, a ta dyskusja (m. in. dzięki Twojej poprzedniej wypowiedzi) ma poziom: "lubię brunetki, bo wszystkie blondynki są głupie", co staram się chociaż w jakiś sposób naprostować. Kontynuując ten wątek, rozumiem, że na żywo dyskusja o kobietach wyglądałaby tak:

L: Lubię brunetki, bo wszystkie blondynki są głupie.
C: Lubię blondynki, które brzydko generalizujesz, i brunetki, jeśli pokażesz mi jakąś sensowną.
L: Mam swoją opinię, musisz cytować, prostować, dyskutować, podważać?! MUSISZ?!

Innymi słowy - z jakiej planety jesteś? Źle Ci, że ktoś skomentował Twoje preferencje? Nie bądź takie wrażliwe jajko... Albo zamknij się w swoim jedynym słusznym obozie unikatowości. Jesteś przecież niepowtarzalny - niestety tak jak każdy z nas. Co naprawdę niewiarygodne - nie powstrzymuje to niektórych jednostek od dyskusji.

Akurat mylisz się w tym, że nie przeczytałbym chętnie jakiegoś długiego odpisu (w końcu pięknie się różnimy... otwartością na świat). Przeczytam, tylko dajcie mi taki, w którym pisanie tak długich odpisów jest uzasadnione rozmachem fabuły nie do powtórzenia w sesji z krótkimi odpisami. Nie chodzi mi tutaj o rozmowy między PCs i NPCs o pupie Maryni, który też wlicza się w sztafaż (polecam sprawdzić definicję tego słówka przed linkowaniem), tylko samo mięcho. Bo podejrzewam, że w większości przypadków megapostowe sesje to dalej te same proste scenariusze i przygódki, tylko niemiłosiernie obudowane elementami dodatkowymi, których nagromadzenie jednych odrzuca, a drugich nakręca do granic fanatyzmu.

Wciąż też czekam na przykład sesji "to ja go tnę", który nie wyszedł spod ręki niepełnoletniego użytkownika forum albo Anonima (bo jego sesje są dla prawdziwych smakoszy). Przykłady sesji "opis krzesła na stronę A4" są polinkowane nawet na forum Poltera, więc tutaj przykładów nie potrzebuję. Dziwne, że z żadnego "to ja go tnę" się nie nabijali.

PS Żeby podgrzać atmosferę, wypowiedź Mike'a Mornarda o stylu gry, jaki panował przy stole z Gygaxem, Arnesonem czy Barkerem. Dwóch tych pierwszych panów wymyśliło nasze hobby, a lubowało się w dobrym "to ja go tnę". Dobrze, że żaden z nich nie zalogował się na LI, bo usłyszałby, że...

Cytat:
Napisał Trollka Zobacz post
jak widzę w tekście samą deklarkę "to ja go przekonuję żeby poszedł z nami" i potem rzut kością mg oraz rezultat na tak albo nie. Bez argumentacji. Bez jaj. Rozwolnienia idzie dostać. Żal łapie bo w realnym życiu gadki takich ludzi pewnie wyglądają podobnie.
 
__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor

Ostatnio edytowane przez Mira : 15-11-2016 o 11:03. Powód: Mira: podmiana cytatu
Lord Cluttermonkey jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem