Gretha jeszcze przez chwilę obdarzała oburzonym spojrzeniem Kane'a, by w końcu prychnąć i skrzyżować ręce przed sobą.
Uśmiechnęła się za to na słowa Henrietty. Lecz pokręciła głową. Zaraz też spojrzała na Jamesa ignorując przy tym jego żonę. - Różne ciekawe rzeczy można z ziemi wykopać - stwierdziła. - Zapakujemy to i zabieramy na Księcia - wyjaśniła. - A pan Greenglade będzie nam towarzyszył - oznajmiła tonem nieznoszącym sprzeciwu.
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"
Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn |