Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-05-2017, 23:48   #247
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Po szybkim rozejrzeniu się, Sybill odetchnęła z ulgą. Zdążyła, a jej ukochany żył. Wiedziała jednak, że nie może tu zostać. Koniecznym było dotrzeć do drugiego mechanizmu. Spojrzała na Axima, dobiegła do niego i objęła z całych sił za szyję. Nie była w stanie się przed tym powstrzymać. Pocałowała go czule i równie szybko odsunęła od niego. Mężczyzna widział wyraźnie, że Arunsun z trudem to zrobiła.
- Zostań najdroższy, zajmę się drugą wieżą, czekaj na sygnał - rozkazała mu, wpatrując mu prosto w oczy z troską wymalowaną na twarzy. Pogładziła go zakrwawioną dłonią po policzku tak bardzo nie chcąc go zostawiać. Dlatego też prędko odwróciła na pięcie i ruszyła, prawie biegiem, ku schodom, by zejść po nich.

Będąc już na dole, powiodła wzrokiem na leżącego pod ścianą Balkazara. Zagryzła zęby tak mocno, że aż szczęka ją zabolała. Nie mogła mu pomóc dopóki nie zajmą się mechanizmem. Nie zatrzymała się i ze spuszczoną głową, przeszła prosto do drugiej wieży.
- Wojowniczko, czekaj - krzyknęła Sybill do pleców orczej księżniczki. - Zajmijmy się tym razem - dodała.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline