- Co... To... Jest... - wydusiła z siebie Gretha i natychmiast wstała od stołu, aż krzesło, na którym siedziała przewróciło się. Ze zdumioną miną przypatrywała się temu czemuś, cofając się w tył. Aż wpadła na coś plecami. Odwróciła się i spostrzegła, że był to Reinier i teraz się na nim opierała.
- Uciekajmy - rzuciła do niego i chwyciła go dłonią za ramię, by w tym chaosie ich nie rozdzieliło. Wypatrzyła najbliższe wyjście i pociągnęła za sobą Thomasa.
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"
Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn |