Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-10-2017, 12:55   #58
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Odruchowo uniosła wyżej dłonie, gdy chłopak podniósł broń. Twarz Alice przybrała skupiony wyraz. Wartownik miał ich jak na tacy i na pewno jedno z nich miał okazję porządnie ranić. A wtedy Emma mogłaby zdjąć gnojka.
- Ej no, ja serio mówię - rzuciła w ich obronie, gdy dzieciak zaczął się pieklić. Na szczęście nim musiała podjąć decyzję o działaniu odezwał się ktoś jeszcze. Ktoś mający więcej oleju we łbie niż wartownik. Halsey westchnęła bezgłośnie czując odrobinę ulgi, bo wdawanie się w utarczkę z dziećmi było czymś czego blondynka wolała uniknąć.

Alice skinęła głową starszemu z chłopaków i przyjaźnie się uśmiechnęła.
- Jesteśmy z Kolei Nowojorskich - powtórzyła temu nowemu. Przynajmniej jej akcent to potwierdzał. - Wasza baza kiedyś była składem kolei, a my po prostu sprawdzamy je przy okazji udrażniania torowiska. Słowo honoru, że nie mamy zamiarów innych niż wspomniałam - dodała i opuściła ręce. Oczywiście ciekawiło ją co też w tym miejscu robiły same dzieciaki, ale to z pewnością nie było coś o co grzecznie było pytać na samym wstępie. - Nie chcemy wam czesać całego terenu i budynków. Pozwólcie nam się rozejrzeć po tym co leży na placu, żebyśmy mogli ocenić ilość materiału. Taka współpraca na pewno wyjdzie nam wszystkim na dobre
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline