Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-12-2017, 22:38   #52
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Anielicy przeszły dreszcze po plecach na wspomnienie o ślubie, a pragnienie ucieczki wzmogło się. Księżniczka zaczęła kręcić głową.
- Nie, to się nie dzieje... - mruknęła cicho i doskoczyła do okna. Wyciągnęła ręce z zamiarem podjęcia próby otworzenia swojej drogi ku wolności, gdy jej uwagę zwrócił widok rozpościerający się za nim. Znała go na pamięć i mogłaby z zamkniętymi oczami go namalować. Gdyby potrafiła malować.
- Ale... Co... - Origa opuściła ręce, które jeszcze chwilę temu miała wyciągnięte w kierunku okiennych ram. Mina na jej twarzy wskazyłała na zagubienie.

Księżniczka skierowała pytające spojrzenie na dziecko. Choć dziewczynka mówiła w znanym jej języku to Origa zupełnie nic nie rozumiała z tego.
- Dlaczego? Po co? - rzuciła odruchowo, ale pokręciła głową. - Nie będzie żadnej wojny! A ja nie będę siedzieć, na żadnym tronie! - odparła ze złością w głosie.

Anielica wzdrygnęła się i jeszcze bardziej w sobie skuliła gdy drzwi nagle się roztwarły. Widok jaki tam ujrzała przeraził ją, jednocześnie napawając obrzydzeniem. Odruchowo zaczęła się cofać kiedy strumień krwi popłynął ku niej.
- Nie! Koniec! - krzyknęła i wyciągając rękę przed siebie, uwolniła swoją magię, chcąc zniszczyć nią plugawy tron, a w szczególności lejącą się od niego krew.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline