Walkiria otworzyła oczy i spojrzała na te drzwi od północy.
- Wyczuwam młot który dzierży Balkazar - skinęła głową we wskazanym kierunku. - A tu... - pokazała palcem na podłogę.
- Wyczuwam obecność czegoś posiadającego silną niebiańską aurę. Możliwe, że któreś z domowników ma medalion z kamienia nasączonego energią, którą wyczuwam - zasugerowała. - Musimy znaleźć schody do piwnic - dodała i spojrzała na akolitkę.
- Otwórz tamte drzwi, niech Rag i Balkazar wiedzą, że tu jesteśmy - poleciła, samej pozostając w miejscu.