Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2018, 21:21   #191
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Kysh'Cysh nie zauważył wystrzelonej przez Smostroka strzały i przez to skakał z radości sądząc, że to jemu alchemikowi oraz rzuconemu przez niego butowi grupa zawdzięczała dobicie dwugłowego problemu. Kicał tak w radości przez chwilę, aż nie zorientował się, że fiolki brzęczą mu niebezpiecznie głośno.
Uspokoił się o zaczął poprawiać sobie wdzianko.

- Obity, obity, bo słabo silny! - odparł niezrażony Blop do Urzoga, gdy ten pochylił się nad nim. - Ja miał miksturę, ale zmarnował na tamtego - wskazał palichem na Zruglura. - Ale jak ty go zjesz to kto wie, może i na ciebie zadziała - zamyślił się całkiem poważnie nad tym rozwiązaniem. Zdecydowanie będzie musiał kiedyś sprawdzić, czy to tak działa. Nawet z nadzieją spoglądał na Urzoga i Zruglura, że może sprawdzą teraz jego teorię.

- Mam już tylko mazidła i one tylko sprawią, że nie boli. Ale mało leczy to to - dodał Kysh'Cysh. - Ale to nie są tanie rzeczy. Urzog będzie winien przysługę dla Blopa - nocny goblin skrzyżował patykowate ręce przed sobą.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline