Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2018, 20:51   #529
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Sybill z nietęgą miną spojrzała po swoich towarzyszkach. Nie miała pojęcia co działo się teraz w głowie półelfa. Wyglądało to jakby próba nawrócenia wstrząsnęła nim na tyle by ocucić go z czegoś co wyglądało jak opętanie. Skinieniem głowy nakazała Rag i Nedii by odsunęły się, zachowując bezpieczny dystans od pólelfa.

Walkiria sama powoli zbliżyła się do niego skupiając się na emocjach, które odczuwał. Miłość, wierność i rozterka. Ogromny konflikt targał tą istotą, która uderzając głową o kamienie, bólem próbowała to w sobie zwalczyć. Była to kluczowa chwila.

Arunsun przyklękła przy półelfie i położyła jedną dłoń na ramieniu wątpiącego, a drugą na piersi by powstrzymać go przed okaleczaniem się.
- Nie kalecz się. Nie broń się przed nim. Przyjmij go. Tak jak jak i mnie, także ciebie Wszechstwórca uleczy z bólu, zwątpienia i beznadziei, nadając twej iskrze znaczenie i sens - powiedziała ciepłym i przyjaznym tonem. - Miłość jest ważna dla nas wszystkich. Jeśli jest prawdziwa i szczera to znajdzie zrozumienie i dołączy do ciebie - dodała szeptem.

[media]http://www.youtube.com/watch?v=ucicMQJx8b8[/media]
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline