Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-03-2018, 22:07   #564
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
[media]http://www.youtube.com/watch?v=ya-zOiiCd6U[/media]
Z ciężkim sercem zostawiła Axima samego w korytarzu. Czuła jego emocje, ale nie mogła teraz się zatrzymać, by zostać z nim. Jej obowiązkiem było dopilnowanie by jakikolwiek rytuał te istoty zła planowały nie doszedł do skutku. Sybill starając się odciąć od rozdarcia które ją ogarnęło w wziązku z zostawieniem ukochanego, starała się skupić na biegu przez korytarze.

Prawie wpadła na tych których posłała przodem. Stali na rozwidleniu, a na podłodze nigdzie nie było widać nawet najmniejszego śladu. Jakby zapadli się pod ziemię albo wyparowali w powietrzu. Wtedy Walkiria przypomniała sobie o medalionie dręczonej dziewczyny. Kobieta o płomiennym spojrzeniu, przymknęła oczy starając się wyczuć energię niebiańskiego przedmiotu. Udało się. Energia była wyraźna, niczym światło latarni morskiej nocą.

- Jest! - powiedziała i otworzyła oczy. Spojrzenie Arunsun skierowało się ku prawej stronie. - Tam jest! Za mną!- oznajmiła wszystkim i popędziła korytarzem ile sił miała w nogach.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn

Ostatnio edytowane przez Mag : 23-03-2018 o 22:29.
Mag jest offline