Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-05-2018, 17:41   #320
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Wzdrygną się w pierwszej chwili kiedy ktoś na niego huknął. Blop już nawet pomyślał czy przypadkiem się nie przesłyszał. Ale ponownie głos się odezwał, niezmącony ogólnym harmiderem jaki nastał.

~ Tak, Blop zabił orka i mógłby być wodzem ~ zgodził się z głosem w głowie. Jednakże Kysh'Cysh wcale się z tego faktu nie cieszył. Miał okazję widzieć jak wygląda władanie tymi zielonymi. Było to stanowisko mocno angażujące czas i jeszcze bardziej szkodzące na zdrowie. ~ Na co mi to? Ja muszę mieć czas na eksperymenty! ~
Zastanawiał się co to był ten "głos". Czyżby fikowy bogu zwrócił uwagę na cherlawego pokurcza? Na razie nie miał czasu na takie rozmyślania.

Blopa cieszyło, że jego zawołanie przyniosło zamierzony skutek. Bo oczywiście sobie przypisywał całe zasługi, że nie doszło do dalszych bitek. Schował pistolet to torby i na razie trzymał się blisko Gnorixa, nawet pomimo tego, że ten groźnie na niego łypał. Wiedział, że Okrutniak nie był durny i wiedział, że potrzebuje Blopa i jego miksturek, których skuteczność już nie raz ork poczuł na swoich kościach.

- Trza zanieść truchło trolla do mojej jamki. Będzie potrzebny do miksturek - krzyknął do nowego wodza, ale na tyle dyskretnie by w miarę jak najmniej osób się zainteresowało jego wypowiedzią.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline