Słowa Luny zaskoczyły wojowniczkę. Skoro je usłyszała, znaczyło to, że nizołka musiała wydrzeć się na cały las. Vos zaśmiała się pod nosem z tego podowu.
Skoro inni zaczęli wydłubywać z uszu zatyczki, Eivor zdjęła hełm z głowy i zrobiła to samo. Milczała słuchając co pozostali mają do powiedzenia. - Nie ma co czekać. Im szybciej dojdziemy w tamto miejsce tym szybciej dowiemy się co się tam dzieje - powiedziała i ponownie założyła hełm na swoją łepetynę. - Będziemy trochę w czarnej dupie, jeśli wioska właśnie idzie z dymem - dodała z ponurym wybrzmieniem.
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"
Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn |