Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2018, 22:09   #54
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Dobrze wiedziała jaka nieprzyjemna opowieść była związana z półelfką. Takie krzyżówki były wynikiem gwałtu na ludzkiej kobiecie. Jeśli taka nie miała znachorki znającej się na ziołach to musiała urodzić, żyjąc w pogardzie. Takie to bękarty zostawiało się w lesie albo topiło w beczce jak niechciane kocięta.

Pira przemilczała wyznanie służki, ze swoich czasów nie wspominała dzieci jej pokroju, a dla pewności wystarczyło wypytać ją o wiek.
Już miała to zrobić, ale wtedy zauważyła iluzję. Czarodziejki były nie tyle zachęcane, co nawet przymuszane do upiększania się wszelakimi sposobami. Nie żeby któraś narzekała gdy efekt przyjemny dla oka. Tu jednak chodziło zupełnie o co innego.

Mistrzyni magiczna zacisnęła usta i przymrużyła oczy, w których pojawił się gniew.
- Nie, nie musisz mi odstępować łóżka. Zmieścimy się na tym - zapewniła, a jednocześnie ton jej głosu wyraźnie dawał do zrozumienia, że to nie podlega dyskusji. - Do chorych pójdziemy razem, o poranku - dodała i założyła nogę na nogę. - Kto ci to zrobił? Mów - nakazała.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline