- Nie zostawiłabym ciebie - powiedziała Sybill z lekkim uśmiechem i pomogła jej wstać. Wieści, które przyniosła Nedia były pokrzepiające. Na pytanie Agako już miała odpowiedzieć, że nie ma żadnej dodatkowej broni, ale z pomocą przyszedł Grzmot. Walkiria skinęła mu z wdzięcznością.
- Nie ma czasu wracać się więc na teraz będzie musiało wystarczyć to co masz na zbyciu - powiedziała do wojownika.
- Smok nie jest naszym największym problemem na tą chwilę - stwierdziła zaraz. - Musimy pokonać kapłankę. Ale rzecz w tym że obiecałam tej, która pomogła nam się to dostac, że nawróce kapłankę. A tam - skinęła w kierunku przejścia skąd dobiegał zapach kadzideł - ona właśnie musi się znajdować. - Musimy iść tam jak najszybciej, bo część z naszych chyba dotrze tam zaraz okrężną drogą.
- Draug, wypuść go - wskazała jeszcze na niziołka.
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"
Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Ostatnio edytowane przez Mag : 23-03-2019 o 14:03.
|